Tym samym do kolejnej rundy pucharu awansowała ekipa Dariusza Szczubiała. Sobotnie spotkanie zadecydowało o losach Wojciecha Kamińskiego, który nie jest już trenerem Kociewskich Diabłów.
Dariusz Szczubiał (trener Jeziora Tarnobrzeg): Zrewanżowaliśmy się gospodarzom za porażkę w lidze. Sam mecz pokazał, że możemy być skuteczni i walczyć. Może nie było tak od samego początku, ale w miarę rozwoju wypadków moja drużyna była dużo bardziej skoncentrowana i waleczna. Graliśmy dużo mądrzej niż w ostatnich 7 meczach. Jestem zbudowany postawą zespołu.
Dawid Przybyszewski (zawodnik Jeziora Tarnobrzeg): Mam nadzieję, że ten mecz rozpocznie naszą lepszą serię. Dawno nie graliśmy tak ładnie jak dzisiaj. Uważam, że jesteśmy w stanie to kontynuować, to bardzo dobry prognostyk przed ligą.
Wojciech Kamiński (trener Polpharmy Starogard Gdański): Zacznę od gratulacji dla Tarnobrzegu. Cóż ciężko jest mi coś powiedzieć. Zaczęliśmy dobrze ten mecz, jednak od 2 kwarty rozpoczął się mały dramat, a końcówka meczu była jego przypieczętowaniem. Naprawdę nie wiem co było tego powodem.
Uros Mirkovic (zawodnik Polpharmy Starogard Gdański): Wiele rzeczy nie funkcjonowało tak jak powinno. Pamiętam kilka strat z naszej strony, a przeciwnik to wykorzystał. Nie mogę komentować tego meczu.