Trener Suns zapowiada zmiany

Bieżący sezon NBA nie zaczął się po myśli Marcina Gortata i jego kolegów z Phoenix Suns. Trener Alvin Gentry przystępuje do działania.

W tym artykule dowiesz się o:

Ekipa "Słońc" przegrała dotychczas 7 z 11 spotkań, a jej gra nie zachwyca. Koszykarze z Arizony nie spełniają oczekiwań lokalnych mediów oraz kibiców. Alvin Gentry postanowił uderzyć jednak pięścią w stół.

Trenerzy nie zawsze sygnalizują w środkach masowego przekazu jakieś zmiany w pierwszej piątce - po prostu je robią. Coach Phoenix Suns poszedł jednak inną drogą i także przez media pogroził palcem swoim zawodnikom.

- Musimy zaradzić coś na nasze słabe początki spotkań. Jedyny sposób to zmiany w pierwszej piątce. W następnym meczu wyjdziemy na boisko w innym zestawieniu, niż te dotychczasowe. Jeszcze nie zdecydowałem co dokładnie, ale na pewno coś z tym zrobimy - powiedział w wywiadzie Alvin Gentry.

Kto jest zagrożony? Wydaje się, że póki co słabo spisujący się w ofensywie Jared Dudley oraz Michael Beasley. Luis Scola w ataku gra dobrze, ale jest nierówny w obronie. Swoje szansy dostaną być może Markieff Morris, Jermaine O'Neal, a może nawet PJ Tucker.

Miejsca Marcina Gortata oraz Gorana Dragicia są raczej niezagrożone.

Komentarze (2)
avatar
heat_rays_fan
19.11.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
niestety może być tak, że Marcin też usiądzie na ławce, ostatnio gra piach i nie ma co, ale nie zapominajmy, że jest centrem i potrzebuje podań, żeby coś ugrać, a Tragic to sęp i nie widzi niko Czytaj całość
marakuja
18.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta Gortat miszcz miszczy mvp na następne sto lat .