Marek Miszczuk wzmocnił AZS Radex
Noworoczny krok kadrowy wykonali działacze szczecińskiego pierwszoligowca zatrudniając w klubie nowego koszykarza, który już w środę odbędzie pierwszy trening z zespołem.
Wiktor Wolski
Mierzący 214 centymetrów koszykarz w tym sezonie jeszcze nie grał. Jednak w drugiej rundzie fazy zasadniczej I ligi koszykówki mężczyzn Miszczuk wzmocni podkoszową strefę akademików ze Szczecina. Strefę, która niewątpliwie została osłabiona przez przewlekłą kontuzję Igora Treli. Marek Miszczuk występował m. in. w takich klubach jak: Spójnia Stargard, Stal Ostrów Wlkp., Anwil Włocławek, AZS Koszalin czy Śląsk Wrocław. Na swoim koncie ma również występ w meczu gwiazd Polskiej Ligi Koszykówki.
Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (10)
-
apsior Zgłoś komentarz
to raczej osłabienie niż wzmocnienie Tak samo jak gra Pytysia która jest parodią nad parodiami :) -
adorato Zgłoś komentarz
Przemyślu! -
MR Boss Zgłoś komentarz
trzeba załatwić do końca grudnia bez względu na to, kiedy klub poinformuje o transferze. Nie wiemy jednak, jaki kontrakt skonstruowali a wiadomo, że wszystko można w nim zapisać. -
barakuda Zgłoś komentarz
sformułowana aby zapewnić klubowi bezpieczeństwo w przypadku gdyby jednak zawodnik do gry się nie nadawał. -
daveed Zgłoś komentarz
ale właśnie - wytłumaczcie. skoro transfery można było robić do końca roku, a on teraz z nimi trenuje, to po jakims tam okresie będą mogli go zakontraktować? nie będzie na to za późno? -
adorato Zgłoś komentarz
przeświadczeniem że mega wzmocnienie. Facet chce trenować z Dusanem nic nie tracimy a możemy zyskać. Co do Radexu to jak tak dalej pójdzie to może być tak że 2 szczecińskie kluby zamienią się miejscami. Radex do 2 ligi a Wilki do 1.... -
Fan Krosno Zgłoś komentarz
taki ruch zdecydowała by się każda ekipa. Przecież nic nie tracimy, zyskujemy cenne doświadczenie na treningach, a nóż Tomek dojdzie do dobrej formy i jeszcze się przyda w PO? Trzeba też popatrzeć na to w ten sposób, w pierwszej piątce mamy Saliego i Misiewicza, którzy stworzyli fajny duet podkoszowych, bardzo dobrze bronią - szczególnie Misiewicz i zawsze dostarczają kilka zbiórek i nie mało punktów. O ile ta para wygląda naprawdę dobrze to niestety nie można tego powiedzieć o ich zmiennikach. Nowak potrafi tylko zbierać i w miarę bronić, w ataku bezużyteczny, natomiast Paul to wielka niewiadoma, czasami da dobrą zmianę i rzuci kilka punktów, coś tam pobroni, coś tam zbierze, ale to są przypadkowe akcje przeplatane błędami. Nie jest to gracz, który wchodząc stwarza zagrożenie, chociaż z takimi warunkami potencjał jakiś jest. Jedyna co mi się w nim podoba to, że bardzo agresywnie atakuje obręcz i jak tylko ma trochę wolnego pola to ładuje piłkę z góry. Nie chodzi tu nawet o widowiskowość tylko o większą szansę wymuszenia faulu. Podsumowując Cielebąk może się przydać patrząc na to, że para naszych podkoszowych z drugiej piątki nie gra rewelacji, jeśli złapie formę to powinien wnosić więcej do gry niż Paul czy Nowak. -
pewe Zgłoś komentarz
z dystansu i półdystansu, pod koszem jest za wolny. Przy całej mojej sympatii do Marka Miszczuka powiem, że będzie on wzmocnieniem dla Radexu, ale nie pod koszem (pomimo 21x wzrostu). -
daveed Zgłoś komentarz
roku - ma na karku 35 lat, przez co będzie biegał w niewielką prędkością - i jeśli redakcja za jego sukces uznaje występ w meczu gwiazd, to naprawdę pozdro... dosłownie tak napisane nie jest, ale można tak to wywnioskować. coś przecież musi być na rzeczy, że po tego kolesia nikt się nie zgłosił, pomimo że - jak zauważył barakuda w innym wątku - deficyt podkoszowych wyraźnie zauważalny. podobnie IMHO będzie z Cielebąkiem w Krośnie, który już przecież w Stali rok temu nie pokazywał nic, a była to "tylko" II liga. btw. ile ten koleś (Miszczuk) ma wzrostu dokładnie? wg różnych źródeł znalazłem info, że od 211 do 215, ale o dziwo na pewno nie ma 213 - ciekawe.