Bartosz Bochno: Będzie coraz lepiej

Bartosz Bochno jest znany głównie z dobrej skuteczności w rzutach z dystansu. Czy ten dwudziestoczteroletni koszykarz będzie często dziurawił kosze rywali Polskiego Cukru SIDEn Toruń celnymi "trójkami"? - Mam taki plan. Będę robił wszystko, aby grać jak najlepiej. Jednak najważniejsze jest to, żeby drużyna wygrywała i realizowała stawiane przed nią cele - odpowiada Bartosz Bochno.

Mierzący 188 cm zawodnik występował w swojej dotychczasowej karierze na parkietach TBL oraz w II lidze. W Polskim Cukrze SIDEn Toruń zawodnik zadebiutował na pierwszoligowych parkietach. Jak porównuje te trzy poziomy rozgrywkowe? - Po tej sytuacji, jaka zaistniała w Śląsku Wrocław (drużyna nie otrzymała licencji na występy w TBL - przyp. red.) zostałem w drugoligowym WKK Wrocław. Pojawiła się propozycja z Torunia i z chęcią z niej skorzystałem. Cieszę się, że tu jestem. Każda liga rządzi się swoimi prawami. Próbuję się odnaleźć w nowych realiach. Z pewnością to nie jest jeszcze to, co chciałbym grać, ale z meczu na mecz będzie coraz lepiej - wyjaśnia koszykarz, który w ostatnim spotkaniu z SKK Siedlce po raz pierwszy zaprezentował się przed toruńską publicznością.

Były zawodnik PGE Turów Zgorzelec przychodzi do Torunia w trakcie sezonu. Jaką ma pełnić rolę w drużynie? - Każdy ma zadania do wykonania. Będę starał się wykonywać swoje jak najlepiej. Z meczu na mecz każdy ma inne zadania. Oprócz zdobywania punktów jest też defensywa i taktyka. Naszą najmocniejszą stroną ma być drużyna. Na tym się skupiamy - powiedział nasz rozmówca.

Polski Cukier SIDEn Toruń znajduje się na siódmym miejscu w tabeli. Torunianie mają za sobą niezbyt udaną pierwszą rundę rozgrywek. Drugą część Twarde Pierniki rozpoczęły od zwycięstwa z SKK Siedlce. Czy koszykarze z grodu Kopernika wygrają kolejne spotkania i awansują w tabeli? - Druga runda będzie dla nas lepsza. Nie ma innej opcji. Myślę tylko pozytywnie. Okres burzy w Toruniu został już zażegnany. Będzie coraz lepiej - stwierdza na koniec rozmowy Bartosz Bochno.