Levi Knutson: Nowa nadzieja

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Levi Knutson podobnie jak cały słupski zespół nie prezentuje ostatnio zbyt wysokiej formy. Wszystko jednak może zmienić się po zmianie na stanowisku szkoleniowca.

W tym artykule dowiesz się o:

Amerykanin, który na początku sezonu prezentował się naprawdę nieźle, w ostatnich spotkaniach wyraźnie zawodzi, podobnie jak cały zespół Energi Czarnych Słupsk: - Moja forma nie jest ostatnio najlepsza, podobnie jak całego zespołu. Coś się w nas zacięło i musimy zrobić coś, żeby ten mechanizm znowu zaczął działać dobrze. Jednak pojawił się nowy trener i jest to dla nas swego rodzaju szansa. Wydaje mi się, że teraz faktycznie będziemy lepszym zespołem, szczególnie powinno być to widać w obronie. Teraz musimy skupić się po prostu na tym, co przed nami, ponieważ, tego co było nie możemy już zmienić - stwierdził Levi Knutson.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

We wtorek doszło do zmiany na stanowisku trenera w słupskim klubie. Dotychczasowego szkoleniowca Mariusa Linartasa zastąpił Andrej Urlep: - Nasz nowy trener cieszy się ogromnym szacunkiem i respektem u graczy. Od razu po tym, jak wszedł na salę, było widać, że to człowiek o wielkiej osobowości i silnym charakterze. Myślę, że zmiana, do której doszło wpłynie na nas bardzo dobrze, a my udowodnimy, że jesteśmy o wiele lepszym zespołem, niż wskazują na to ostatnie nasze występy. Dzięki zmianie szkoleniowca wszyscy dostaliśmy chyba nowej nadziei - zauważył rzucający obrońca.

Zawodnik Energi Czarnych potwierdził to, co wiadomo od dawna - trener Urlep największy nacisk kładzie na defensywę: - Od pierwszych minut treningu trener uświadomił nas, że kluczem do wszystkiego jest defensywa. Jeżeli w niej będziemy radzić sobie dobrze, to gra w ofensywie będzie o wiele prostsza i przyjemniejsza. Myślę, że pod okiem takiego fachowca, zarówno ja, jak i moi koledzy możemy niesamowicie rozwinąć się w tym elemencie - powiedział Amerykanin.

W niedzielę przed słupszczanami trudne spotkanie w Sopocie z tamtejszym Treflem. 25-latek wierzy jednak, że jego zespół jest w stanie pokonać faworyzowanego rywala: - My nie możemy pozwolić już sobie na żadną przegraną. Kluczem do pokonania Trefla będzie agresywna obrona oraz wyeliminowanie prostych strat, które notorycznie nam się przydarzają. Jeżeli to nam się uda, to wszystko powinno pójść po naszej myśli - zakończył Knutson.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)