Shareef Abdur-Rahim przez lata znany był jako zawodnik o niezwykłym instynkcie w strefie podkoszowej, teraz jednak jego nazwisko kojarzone jest przede wszystkim z kontuzjami. Poważny uraz prawego kolana, który wymagał dwóch operacji w ciągu ostatnich 6 miesięcy, najprawdopodobniej nie pozwoli zawodnikowi na udział w październikowym obozie przygotowawczym. Jeśli taki scenariusz sprawdzi się, to Abdur-Rahim zakończy karierę sportową i skupi się na zawodzie trenera. Sam zainteresowany twierdzi, że jego dyspozycja fizyczna postępuje "frustrująco powoli" i musi poważnie zastanowić się nad sensem dalszego kontynuowania kariery.
Abdur-Rahim trafił do NBA w 1997 roku, z uczelni w Kalifornii. Wybrany w drafcie przez Vancouver Grizzlies od razu stał się pierwszoplanową postacią "Niedźwiadków" i w swoim debiutanckim sezonie został uznany 3 najlepszym pierwszoroczniakiem (za Allenem Iversonem i Stephonem Marburym). W sezonie 1999/2000 notował średnio 20,3 punktów i 10,1 zbiórek, lecz niemalże przez całą swoją karierę nie zaznał smaku awansu do rozgrywek play off. Był nawet liderem klasyfikacji dla zawodników, którzy rozegrali najwięcej spotkań w sezonie zasadniczym, nie uzyskując jednocześnie awansu do play off. Do jego największych sukcesów należy także zaliczyć złoty medal olimpijski z reprezentacją USA, wywalczony w 2000 roku w Sydney. W poprzednich rozgrywkach Abdur-Rahim rozegrał już tylko 6 spotkań w barwach Sacramento Kings.