Finepharm po prezentacji i sparingach z gorzowskimi akademiczkami

Ostatnie dni dla koszykarek Finepharmu AZS Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra były bardzo intensywne. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka rozegrały dwa sparingi z aktualnymi brązowymi medalistkami KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, a wcześniej zaprezentowały się jeleniogórskiej publiczności podczas oficjalnej prezentacji drużyny.

Na Placu Ratuszowym w stolicy Karkonoszy odbyła się oficjalna prezentacja zespołu Ford Germaz Ekstraklasy Finepharm AZS Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra. Oprócz koszykarek zaprezentowały się jeszcze inne zespoły, które reprezentują Jelenią Górę w rozgrywkach na szczeblach centralnych. Na prezentacji obecna była już amerykańska rzucająca Ryan Coleman, która od niedawna przebywa już ze swoimi nowymi koleżankami. Zabrakło natomiast Katariny Ristic oraz Eriki Quigley, które jeszcze nie dołączyły jeszcze do zespołu.

Na koniec prezentacji prezydent miasta Jelenia Góra Marek Orębalski wręczył przedstawicielom kibiców drużyn bębny, które mają pomagać w dopingu jeleniogórskich drużyn. Każdy bęben ozdobiony był klubowym logiem.

Dwa dni po uroczystej prezentacji zespołu jeleniogórzanki stoczyły pierwszy, z dwóch zaplanowanych sparingów z KSSSE AZS PWSZ Gorzowem Wielkopolskim. W piątkowym meczu stroną dominującą były podopieczne Dariusza Maciejewskiego, które prowadziły od pierwszych minut spotkania. Przewaga aktualnych brązowych medalistek cały czas wahała się w granicach 10 punktów i ostatecznie zakończyło się na zwycięstwie gorzowskich akademiczek 76:66. W Finepharmie najlepszą zawodniczką była Magdalena Skorek, która w przerwie letniej przybyła do Jeleniej Góry z rybnickiego UTEX ROW. Skorek zapisała na swoim koncie 19 oczek, jednak nie dokończyła spotkania z powodu urazu.

- W jednej z akcji obronnych niefortunnie upadłam na biodro. Efekt dla zespołu był dobry, bo sędziowie odgwizdali faul w ataku rywalki. Gorzej było ze mną. Mam stłuczone biodro, na którym pojawił się krwiak. Po meczu miałam się udać na zgrupowanie kadry seniorek, jednak niestety nic z tych planów nie wyszło, gdyż na drugi dzień miała w ogóle problemy z poruszaniem się - mówiła Skorek.

Oprócz Skorek na słowa uznania zasłużyły Joanna Szymczak-Górzyńska (również przyszła z drużyny rybnickiej) oraz Małgorzata Babicka, która po sezonie 2007/2008 zdecydowała się zamienić właśnie Gorzów Wielkopolski na Jelenią Górę. Pierwsza zapisała na swoim koncie 16 oczek, druga 12.

W drugim meczu kontrolnym z gorzowiankami, rozegranym w sobotnie południe, podopieczne Krzysztofa Szewczyka wystąpiły już bez swojej liderki Magdy Skorek. Pod jej nieobecność jeleniogórzanki zaczęły bardzo ospale i po pierwszej połowie przegrywały różnicą 12 punktów. Zdecydowanie lepsza była połowa druga, jednak ostatecznie również ten sparing zakończył się wygraną KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Tym razem spotkanie zakończyło się wynikiem 70:63. Kolejne bardzo dobre spotkanie rozegrała Szymczak-Górzyńska, która tym razem zakończyła pojedynek z dorobkiem 24 punktów. 16 oczek na swoim koncie uzbierała Babicka.

W obu spotkaniach wystąpiła już amerykańska rzucająca Ryan Coleman, jednak zawodniczka jeszcze nie do końca zaaklimatyzowała się w naszym kraju. Jedna z liderek rewelacji ubiegłorocznego sezonu Dudy PWSZ Leszno nie była w stanie pokazać jeszcze wszystkich swoich umiejętności. Pierwszy mecz zakończyła z 5 punktami na koncie, w drugim uzbierała ich 7. W Finepharmie wszyscy jednak liczą, że Amerykanka będzie tak samo skuteczna w sezonie, jak w sezonie ubiegłym grając w leszczyńskiej Dudzie. Razem z Magdą Skorek i Kati Ristić, Coleman ma stworzyć zabójczy tercet zawodniczek obwodowych.

Drużyna z Jeleniej Góry sezon 2008/2009 w Ford Germaz Ekstraklasie zainaugurują 21 września. Akademiczki swoje pierwsze spotkanie rozegrają w Poznaniu, a rywalkami będzie tamtejszy MUKS. Sympatycy jeleniogórskiego zespołu, którzy zdecydują się wybrać na to spotkanie będą mogli zobaczyć w akcji Keili Beacham, która w tym sezonie związała się umową z MUKS-em, a sezon 2006/2007 spędziła właśnie w Jeleniej Górze.

Źródło artykułu: