Najświeższe wieści z Ligi Adriatyckiej

Bardzo długo ze wzmocnieniami czekała Crvena Zvezda Belgrad. W końcówce okienka transferowego półfinalista Ligi Adriatyckiej wzmacnia swój skład obrońcą rodem z NBA - Andre Owensem oraz utalentowanym skrzydłowym - Marko Keseljem. Włodarze stołecznego klubu zapowiadają jednak, że to nie koniec wzmocnień! Tymczasem w Wojwodinie Nowy Sad przemeblowań ciąg dalszy - Pekovic zostaje a Bojovic odchodzi.

W tym artykule dowiesz się o:

Poważne wzmocnienia w Belgradzie

Crvena Zvezda Belgrad spełnia oczekiwania swoich kibiców i zaczyna budowanie niezwykle silnej ekipy na sezon 2008/2009. Stołeczna ekipa porozumiała się w sprawie jednorocznego kontraktu z Andre Owensem, byłym zawodnikiem amerykańskiej ligi NBA. 27-latek w poprzednim sezonie występował w Utah Jazz, notując średnio 4 punkty, 1,5 zbiórek i 1,5 asyst. Na parkiecie przebywał przeciętnie 12,6 minut w 31 spotkaniach. Z kolei w sezonie 2005/2006 bronił barw Utah Jazz. Podczas studiów grał dla uniwersytetu Indianapolis, gdzie należał do czołowych zawodników. Owens mierzy 193cm i może występować zarówno jako rozgrywający jak i rzucający obrońca.

To jednak nie koniec wzmocnień w ekipie "Czerwonej Gwiazdy". W ciągu kilku najbliższych dni sfinalizowany ma być transfer drugiego obcokrajowca. Najgłośniej mówi się o weteranie europejskich parkietów - Gregorze Fuczce, który zna się z obecnym szkoleniowcem Crveny Zvezdy, Svetislavem Pesiciem z pracy w Barcelonie i Rzymie. Ponadto udało się porozumieć z Marko Keseljem, niezwykle utalentowanym skrzydłowym. 20-latek występował ostatnio w niemieckim Koln 99ers, gdzie notował średnio 6,8 punktów i 2,8 zbiórek w rozgrywkach Pucharu Uleb. Keselj, który także dobrze zna trenera Pesicia, parafował 2-letnią umowę z opcją przedłużenia na kolejny sezon.

Bojovic zagra w Podgoricy

27-letni rzucający obrońca Milos Bojovic zamienia Serbię na Czarnogórę. Po udanym sezonie w barwach Wojwodiny Nowy Sad, zawodnik przenosi się do Buducnosti Podgorica, z którym parafował jednoroczną umową. W poprzednim sezonie Bojovic należał do czołowych zawodników ekipy "Tulipanów", zdobywając średnio 9,7 punktów, 2,7 zbiórek i 1,7 asyst w 26 spotkaniach Ligi Adriatyckiej. Jeszcze lepiej wiodło mu się na parkietach ligi serbskiej, gdzie notował przeciętnie 13,1 punktów, 2,5 zbiórek, 2 asysty i 1,9 przechwytów. Co ciekawe, w obu ligach Bojovic nie opuścił żadnego meczu. Mierzący 198cm gracz występował wcześniej Sloga Kraljevo, Atlas Banka oraz Avala Ada.

Pekovic zostaje w Nowym Sadzie

Po wielu zawirowaniach udało się ostatecznie zatrzymać Marko Pekovicia w Wojwodinie Nowy Sad. 27-letni obrońca był już dogadany z innym serbskim klubem - Swisslions Takovo Vrsac, lecz szybko zmienił decyzję i ponownie związał się z "Tulipanami". Obie strony uzgodniły warunki nowej umowy, ważnej do 2010 roku. W minionych rozgrywkach Pekovic zdobywał średnio 4,1 punktów i 1,3 asyst w rozgrywkach Ligi Adriatyckiej oraz 5,3 punktów i 1,6 asyst w ramach ligi serbskiej. Mierzący 193cm zawodnik występował wcześniej w Buducnosti Podgorica, gdzie w sezonie 2005/2006 należał do czołowych postaci zespołu. Pekovic to wychowanek Partizana Belgrad a największym sukcesem w karierze jest zwycięstwo w Pucharze Europy FIBA z Asesoftem Pioseti (2005 rok).

Szkoleniowiec Olimpiji wyróżniony

Aleksandar Dzikic został uznany najlepszym szkoleniowcem w Słowenii w sezonie 2007/2008. Wyboru dokonało słoweńskie stowarzyszenie trenerów koszykówki, składające się z 115 członków. Serbski szkoleniowiec ma za sobą niezwykle udany sezon na ławce trenerskiej Olimpiji Lublana. Ze stołecznym klubem sięgnął po mistrzostwo i puchar Słowenii a w rozgrywkach Ligi Adriatyckiej nieznacznie odpadł w półfinale play off. Wcześniej przez wiele długich lat był asystentem w Partizanie Belgrad a sezon 2006/2007 spędził jako jeden z pomocników w Minnesocie Timberwolves. Tego lata Olimpija przedłużyła umowę z Dzikiciem na kolejne 3 lata.

Komentarze (0)