Wydarzeniem soboty w NCAA było odpadnięcie nr 1 West Region, Gonzagi Bulldgos w meczu z Wichitą State. Ekipa Przemysława Karnowskiego (Polak nie zagrał ani sekundy) przegrywała już do przerwy 31:36. Bohaterami Shockers zostali gracze, którzy trafili po cztery trójki: Ron Baker i Cleanthony Early (obaj po 16 punktów i odpowiednio 6 i 7 zbiórek). Wśród pokonanych na swoim poziomie zagrał Kelly Olynyk (26 oczek i 9 desek).
Zaskoczyła również ekipa Oregon Ducks prowadzona przez Damyeana Dotsona, autora 23 punktów (5/6 za 3) wygrywając z nr 4, Saint Louis 74:57.
W pierwszym meczu III rundy Tournamentu Michigan nie dało najmniejszych szans VCU na nawiązanie równorzędnie walki głównie za sprawą Glenna Robinsona III, Trey'a Burke i Mitcha McGary (odpowiednio 14, 18 i 21 punktów, 9, 2 i 14 zbiórek). Ten drugi dołożył również 7 asyst. Michigan State Spartans odprawiło z kwitkiem Memphis Tigers 70:48. W meczu tym można było obejrzeć kilka kapitalnych bloków (D.J.Stephens - Payne). Wspomniany Andreian Payne oprócz 5 bloków zaliczył 14 punktów i 10 zbiórek. Kolejny dobry mecz rozegrał Vander Blue (29 punktów) w zwycięskim meczu jego Marquette Golden Eagles z Butler Bulldogs.
Russ Smith (27 punktów, w tym 4/7 za 3) tym razem poprowadził Louisville Cardinals do pewnej wygranej nad Colorado State 82:56.
Wyniki:
Virginia Commonwealth - Michigan 53:78 (23:38)
Memphis - Michigan State 48:70 (29:32)
Colorado State - Louisville 56:82 (31:45)
Harvard - Arizona 51:74 (22:40)
Oregon - Saint Louis 74:57 (35:19)
Butler - Marquette 72:74 (35:27)
Wichita State - Gonzaga 76:70 (36:31)
California - Syracuse 60:66 (24:32)
Poza tym Butler (nr6) z Marquette (nr3 Czytaj całość