Wydarzeniem minionej nocy była porażka Indiany Hoosiers z Syracuse Orange. Gracze Jima Boeheima od samego początku narzucili swój styl i kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń (34:22 do przerwy). Drugie dwadzieścia minut nie zmieniło losów rywalizacji i prowadzeni przez Michaela Cartera-Williamsa (24 punkty, 5 zbiórek, 4 przechwyty) zespół wygrał 61:50.
Zawodnicy Ohio State awansowali do Elite Eight dzięki game winnerowi rezerwowego LaQuintona Rossa (17 oczek), który celną trójką na 2,0 sekundy przed końcem dał sukces swojej drużynie. Taka sama sytuacja miała miejsce we wcześniejszej rundzie, gdzie gracze Buckeyes awansowali po rzucie za trzy Aarona Crafta.
Skończyła się wspaniała przygoda La Salle Explorers, którzy przegrali z Wichita State 58:72. Wśród Shockers wyróżnił się Malcolm Armstead (18 punktów, 6 zbiórek, 4 asysty).
Wyniki:
Marquette - Miami 71:61 (29:16)
Arizona - Ohio State 70:73 (38:34)
Syracuse - Indiana 61:50 (34:22)
La Salle - Wichita State 58:72 (22:38)