W tym artykule dowiesz się o:
Dwight Howard przyznał, że w swoim życiu zrobił już wiele prima aprilisowych żartów, jednak w tym roku z okazji tego święta wcale nie było mu do śmiechu. Wszystko ze względu na sytuację jego drużyny. W najbliższych dniach Los Angeles Lakers czeka bardzo trudne zadanie. Jeśli chcą oni awansować do fazy play-off, muszą postarać się wygrać jak najwięcej z ośmiu ostatnich starć sezonu zasadniczego.
- Potrzebujemy zwycięstwa w każdym meczu. Musimy po prostu wyjść i grać z odpowiednią intensywnością, z należytym wysiłkiem przez 48 minut i wtedy powinniśmy wygrać wszystkie te spotkania - stwierdził środkowy Lakers.
Sporym ułatwieniem dla ekipy z Los Angeles może być fakt, że siedem spośród ośmiu pozostałych spotkań rozegra ona w hali Staples Center. - Myślę, że to świetnie, jednak te drużyny na pewno nie przyjadą tutaj, żeby się poddać. Będą starały się wyjść na boisko, by nas pokonać. Musimy być na to gotowi - dodał Howard.
"Jeziorowcy" znajdują się w bardzo trudnym położeniu. Czekają ich bowiem starcia z kilkoma zespołami, które mogą pochwalić się zdecydowanie lepszym bilansem gier.
Terminarz Los Angeles Lakers na ostatnie 8 meczów sezonu zasadniczego:
2.04 – Dallas Mavericks (dom) 5.04 – Memphis Grizzlies (dom) 7.04 – Los Angeles Clippers (wyjazd) 9.04 – New Orleans Hornets (dom) 10.04 – Portland Trail Blazers (wyjazd) 12.04 – Golden State Warriors (dom) 14.04 – San Antonio Spurs (dom) 17.04 – Houston Rockets (dom)