Rewelacyjnie spisał się Thomas Kelati, który trafił aż sześć trójek i zdobył 21 punktów, z czego 18 w pierwszej połowie. To właśnie wtedy Valencia Basket osiągnęła nawet 14 punktów przewagi na Królewskimi.
Adam Hrycaniuk nie był tak skuteczny jak amerykański skrzydłowy z polski paszportem, lecz imponował walecznością. "Bestia" w ciągu 17 minut zdobył dwa punkty i zebrał cztery piłki.
Wśród pokonanych najlepiej spisał się Sergio Llull, autor 21 oczek.
Ekipa z Walencji z bilansem 17-11 zajmuje 5. miejsce w ACB. Tuż za liderującym Realem plasuje się z kolei Caja Laboral Vitoria (21-7) z Maciejem Lampe w składzie.
Warto podkreślić, że w ekipie z Madrytu występują takie gwiazdy jak Rudy Fernandez czy Nikola Mirotić.
Valencia Basket - Real Madryt 88:79 (22:19, 30:19, 22:21, 14:20)
na Instagramie 
na Facebooku 
w czasie rehabilitacji nikt z pzkosz go nie wspierał(szczególnie finansowo !!!), a kontuzji doznał gdy grał dla kadry
więc chło Czytaj całość