Pierwsze miejsce zajął Atlas Stal, który najpierw pokonał 88:76 Polonię Warszawa, a w finale pokonał ŁKS 84:60. Trzecia lokata przypadła ASCO Śląskowi, który przegrał z gospodarzami, ale pokonał Polonię. Warszawiacy przegrali wszystkie swoje mecze.
- Ten turniej nam zupełnie nie wyszedł. W półfinałowym meczu ze Stalą przegrywaliśmy już wysoko, ale udało się odrobić część strat. Jednak szybko – za pięć fauli – spadł Michael Ansley, a Greg Harrington pudłował. Spotkanie ze Śląskiem lepiej zapomnieć. Czasem zdarza się tak, że po prostu nic nie idzie i tak właśnie było w tym przypadku – powiedział na łamach Życia Warszawy Wojciech Kamiński, trener warszawskiej Polonii.