Cole Hairston w sztabie reprezentacji Polski?

Bardzo możliwe, że w sztabie reprezentacji Polski znajdzie się Cole Hairston, który na co dzień jest trenerem przygotowania motorycznego w Starcie Gdynia.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

W dalszym ciągu nie jest znany sztab reprezentacji Polski, z którym będzie pracował Dirk BauermannGrzegorz Bachański, prezes PZKosz, potwierdza, że na dniach wszystko ma się wyjaśnić. - Ten sztab się w tej chwili "dociera". Trener będzie wnioskował do zarządu Polskiego Związku Koszykarskiego o zatwierdzenie szczegółowych kandydatur. To będzie taki skład skrojony na miarę pieniędzy, które mamy - wyjaśnia Grzegorz Bachański.

Bardzo możliwe, że w sztabie reprezentacji znajdzie się Cole Hairston, który na co dzień jest trenerem przygotowania fizycznego w Starcie Gdynia. - Potwierdzam, że jest taka kandydatura rozważana - potwierdza Grzegorz Bachański.

Postać Cole'a Hairstona jest dla wielu kibiców anonimowa. W Polsce pojawił się w Gdyni w sierpniu w 2009 roku. Wówczas do Gdyni swoją siedzibę przeniosła ekipa Asseco Prokomu. Przy niej powstała także drużyna Asseco Prokomu II, w której swoją pracę zaczął właśnie Cole Hairston. Oczywiście brał on udział także w treningach pierwszej drużyny, ale jego priorytetowym zespołem były rezerwy Asseco Prokomu, które grały na poziomie 1.ligi.
Na dniach ma być znany skład reprezentacji Polski Na dniach ma być znany skład reprezentacji Polski
Drużyna Startu Gdynia, w której obecnie pracuje Hairston, powstała na bazie tych rezerw w sezonie 2010/11.

Współpracę z nim bardzo sobie chwalą koszykarze, którzy mieli możliwość z nim pracować. - Jego warsztat jest zupełnie inny niż polskich trenerów. To są inne ćwiczenia siłowe, z którymi nigdy wcześnie się nie spotkałem. Dobrze robi swoją robotę, na pewno pod względem motorocznym jest w stanie świetnie przygotować zawodników - ocenia Przemysław Zamojski.

Kandydatura Cole'a Hairstona bardzo przypadła do gustu trenerowi Dirkowi Bauermannowi, który na dniach ma ogłosić szeroki skład kadry, który będzie przygotowywał się do wrześniowych mistrzostw Europy.

Cole Hairston: Fachowiec przez duże "F"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×