- Chcemy mieć trenera niedrogiego a ambitnego, dla którego praca w TBL będzie szansą i nobilitacją - mówił w zeszłym tygodniu Zbigniew Pyszniak, który po dwóch latach podziękował za pracę Dariuszowi Szczubiałowi i rozpoczął poszukiwania nowego trenera.
Wybór padł na doświadczonego Leszka Marca, który ostatnio był drugim trenerem w AZS Koszalin oraz prowadził drugi zespół Asseco Prokomu Gdynia. Wcześniej znany był z pracy w żeńskiej koszykówce, kierując poczynaniami takich drużyn jak ROW Rybnik, Odra Brzeg czy PTC Pabianice.
- Do Tarnobrzega przychodzę z nadzieją zrobienie dobrego wyniku. Wiadomo, że Siarka Jezioro nie jest finansowym potentatem, ale nie oznacza to, że będziemy dostarczycielami punktów. Szansę będę otrzymywać młodzi zawodnicy, którzy tak jak Przemek Karnowski czy Jakub Dłoniak na koszykarskie głębokie wody wypłynęli właśnie w Tarnobrzegu. Będę też chciał ściągnąć młodych 18-19-letnich zdolnych zawodników, którzy otrzymają tu szansę pokazania się i zaistnienia w baskecie - powiedział na łamach Echo Dnia nowy trener Jeziora.
Źródło: Echo Dnia