David Brembley: Zrobiłem postępy w grze

W trzynastu meczach Tauron Basket Ligi David Brembley zdobył łącznie 13 punktów (6/15 z gry). Najlepszy występ zanotował przeciwko Rosie Radom, kiedy rzucił 7 oczek. Mimo wszystko zawodnik ocenia ten sezon pozytywnie. - Myślę, że był to całkiem udany sezon dla mnie. Gdzieś tam widać moje postępy. Postawiłem pierwsze kroki w seniorskiej koszykówce. To był dla mnie pierwszy sezon, który przetrenowałem tylko i wyłącznie z ekstraklasą. Nabrałem sporo doświadczenia - mówi sam zainteresowany.

20-latek nie ma pretensji do trenera Mariusza Niedbalskiego za to, że tak rzadko wpuszczał go na parkiet. - Trzeba zrozumieć trenera Niedbalskiego. Była wielka presja na jego osobę, żeby zrobił jak najlepszy wynik. Starał się wszystkim sposobami zrobić jak najlepszy wynik. Nie jestem w żaden sposób na niego zły - podkreśla gracz Trefla Sopot.

Zawodnik poznał także smak gry w EuroCupie. Co ciekawe jego debiut przypadł na wyjazdowe spotkanie przeciwko Galatasaray Stambuł. W ciągu 5 minut zdobył wówczas 4 punkty. - Poznanie gry w EuroCupie było na pewno fajnym przeżyciem. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie te minuty na parkiecie będą większe niż w tym roku - dodaje Brembley.

Zawodnik ma jeszcze ważną umowę przez rok z Treflem Sopot. Możliwa jest jednak opcja wypożyczenia do innego klubu. - Mam kontrakt jeszcze ważny na rok. Nie rozmawialiśmy jeszcze o przyszłym sezonie. Myślę, że jest możliwa opcja wypożyczenia - twierdzi 20-latek.