Plan wykonany, choć wpadek nie brakowało - podsumowanie sezonu w wykonaniu Stelmetu Zielona Góra

Sezon 2012/2013 był bardzo udany dla Stelmetu. Zielonogórzanie zdobyli pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski, a także pozytywnie zaprezentowali się w rozgrywkach EuroCup.

Dawid Borek
Dawid Borek

Nowa nazwa, nowe cele

Zarząd zielonogórskiego klubu przed sezonem 2012/2013 dokonał wielu zmian. Pierwszą z nich była nowa nazwa drużyny - w miejsce Zastalu pojawił się Stelmet. Wszystko za sprawą podpisania umowy sponsorskiej z lokalną firmą, która zapewniła koszykarskiemu zespołowi znaczne powiększenie budżetu. W Winnym Grodzie pojawiło się wielu nowych koszykarzy - kontrakty podpisali Adam Łapeta, Mantas Cesnauskis, Quinton Hosley, Milos Lopicić, Rob Jones i Oliver Stević. Umowy z brązowym medalistą TBL sezonu 2011/2012 przedłużyli także Walter Hodge, Kamil Chanas, Piotr Stelmach i Marcin Sroka.

Jeszcze przed startem rozgrywek Stelmet stawiany był w roli faworyta do mistrzowskiego tytułu. Drużyna złożona z gwiazd oprócz gry w polskiej lidze czekała także na debiut w EuroCup.

Runda zasadnicza nie obyła się bez wpadek

Zielonogórscy koszykarze zakończyli pierwszą rundę rozgrywek Tauron Basket Ligi na drugim miejscu. Drużyna z Grodu Bachusa pokonywała najgroźniejszych rywali w walce o mistrzostwo Polski, lecz podopieczni Mihailo Uvalina nie ustrzegli się wpadek. Biało-zieloni nie potrafili znaleźć sposobu na zespoły z dołu ligowej tabeli - Stelmet przegrywał mecze z takimi ekipami jak Kotwica Kołobrzeg czy Rosa Radom.

Jeszcze w czasie trwania pierwszej fazy rozgrywek do ekipy z Winnego Grodu dołączyło kilku nowych zawodników: kontraktami związali się Zbigniew Białek, Dejan Borovnjak i Łukasz Seweryn. Z zespołem pożegnał się natomiast Piotr Stelmach, który przyjął ofertę PGE Turowa Zgorzelec. Jeszcze przed startem play-off włodarze zielonogórskiej drużyny dokonali wielkiego wzmocnienia - do Zielonej Góry z Asseco Prokomu Gdynia przeniósł się Łukasz Koszarek. Kapitan reprezentacji Polski miał pomóc Stelmetowi w zdobyciu pierwszego w historii klubu mistrzostwa kraju. - Cieszę się, że Stelmet to klub, który ma ambicje bycia drużyną na skalę europejską. Już w tym sezonie zespół pokazał, że nie ustępuje mocnym ekipom rosyjskim. To było dla mnie ważne. Chcę zdobyć mistrzostwo Polski i myślę, że w tej chwili nie ma na to lepszej szansy niż właśnie w Zielonej Górze - mówił polski rozgrywający chwilę po podpisaniu kontraktu.

Stelmet udanie prezentował się też na parkietach EuroCup. Europejski debiutant pokonał takie marki jak Uniks Kazań czy Cajasol Sewilla i awansował do drugiej rundy rozgrywek o Puchar Europy. Na tej fazie zielonogórzanie zakończyli swoją przygodę z europejskim pucharem. Za swoją postawę otrzymali jednak wiele pozytywnych opinii.
Walter Hodge i Quinton Hosley mieli prowadzić Stelmet do sukcesów Walter Hodge i Quinton Hosley mieli prowadzić Stelmet do sukcesów
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×