Trener Mariusz Niedbalski ma w końcu do dyspozycji wszystkich kadrowiczów. Wcześniej na obozach w Giżycku oraz Wałbrzychu musiał radzić sobie bez Mateusza Ponitki, Tomasza Gielo, Michała Michalaka oraz Przemysława Karnowskiego. Obaj dołączyli do kolegów w niedzielę, czyli dzień później niż wszyscy.
Zawodnicy koncentrują się już tylko i wyłącznie na aspektach czysto koszykarskich (na wcześniejszych obozach skupiano się na elementach przygotowania fizycznego). Gracze przyswajają taktykę trenera Niedbalskiego. Na treningach panuje ostra rywalizacja, co potwierdzają sami koszykarze.
- Wiadomo, że jest rywalizacja, ale nie można też zapomnieć, iż jesteśmy drużyną i mamy do siebie wzajemny szacunek. Przećwiczyliśmy taktykę, gramy dużo 5 na 5 - mówi na naszych łamach Sebastian Kowalczyk, rozgrywający.
Zawodnicy w środę wylatują do Belgii na trzy mecze sparingowe. Polacy mają w pamięci mecze z tą reprezentacją, ponieważ na zeszłorocznych mistrzostwach obie ekipy spotkały się w grupie. - Z tego co pamiętam to grali bardzo agresywnie w obronie jak i szybko w ataku - wspomina Kowalczyk.
