Chauncey Billups wraca do Detroit

36-letni rozgrywający nie zamierza zawieszać butów na przysłowiowym kołku. Jak donoszą ogólnoświatowe media, Billups ponownie reprezentować będzie barwy Pistons.

W tym artykule dowiesz się o:

Chauncey Billups ani myśli o zakończeniu sportowej kariery. Trapiony kontuzjami rozgrywający porozumiał się z Detroit Pistons i tam spędzi dwa najbliższe sezony, zasilając przy tym swój portfel o około 5 milionów dolarów. 36-letni koszykarz ma również wspomóc mentalnie młodszych kolegów, Brandona Knighta czy podkoszowego Andre Drummonda.

Warto przypomnieć, że Billups reprezentował już barwy Tłoków przez blisko 7 lat, przy okazji zostając MVP finałów i zdobywając dla organizacji z Michigan trofeum Larry'ego O'Briena w 2004 roku. Chauncey w niedawno zakończonym sezonie zasadniczym wystąpił w zaledwie 22 spotkaniach Los Angeles Clippers, notując średnio 8,4 punktu i 2,2 asysty. Ambitne plany rozgrywającego pokrzyżowały w dużej mierze różnorodne kontuzje i urazy.

Mr. Big Shot w swojej bogatej koszykarskiej karierze grał również dla takich zespołów, jak: Boston Celtics, Toronto Raptors, Minnesota Timberwolves, Denver Nuggets czy New York Knicks.

Komentarze (5)
avatar
Pruchin
11.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
OJ szkoda że nie poszedł do LAKERS tam miałby pewne miejsce w końcu nie ma z kim rywalizować ... chyba , że pojawi się Zyskowski lub Radke to wtedy nie wiem czy uda mu się przebić 
avatar
Barteq
11.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przysłowie może i nie,ale powiedzenie 'zawieszać buty na kołku'-znaczące zakończenie kariery zawodowej przez sportowca... 
avatar
yuno
11.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do autora tekstu: Jakie jest przysłowie o kołku, na którym się wiesza buty? Jeszcze o takim nie słyszałem.