Zespół z Sopotu wzmocnił się pięcioma zagranicznymi zawodnikami, którzy w najbliższym sezonie będą decydować o sile zespołu. Zdecydowanie największą gwiazdą jest pozyskany z Turowa Zgorzelec David Logan. Oprócz Logana dołączyli dwaj zawodnicy z ligi niemieckiej Aniekan "Koko" Archibong oraz Ronald Burrell, którzy będą głównymi zawodnikami, którzy mają zbierać piłki spod tablic, jak również jeżeli będzie taka potrzeba to wziąć odpowiedzialność za losy spotkania. Ostatnia dwójka koszykarzy zagranicznych, którzy dołączyli do zespołu to dwaj rozgrywający Daniel Ewing, który w czwartek dołączył wreszcie do drużyny po otrzymaniu wizy oraz Aleksej Nesović, który będzie prawdopodobnie zmiennikiem Ewinga.
Basket Kwidzyn wzmocnił się tylko dwoma zawodnikami z Polpaku Świecie Chrisem Garnerem i Vladimirem Ticą, którzy mocno dali się we znaki byłej ekipie Prokomu. Na pewno świetnie pamięta o tym Filip Dylewicz, który brał udział w tej długiej batalii wychodzą po siódmym meczu zwycięsko awansując do finału. Koszykarze Basketu w meczach przedsezonowych spisywali się bardzo różnie - mecze wygrane przeplatali porażkami. Sobotni rywal Asseco będzie na pewno chciał wygrać swoje pierwsze spotkanie w PLK, tym bardziej zmobilizują się jeszcze mocniej na mecz z wciąż aktualnymi Mistrzami Polski, w myśli zasady "bij mistrza".
Już w sobotę o godzinie 17.00 w Hali 100-lecia w Sopocie dowiemy się czy odmłodzony zespół Asseco Prokom Sopot pokona Basket Kwidzyn.