Boston Celtics w ostatnich latach regularnie włączał się do walki o najwyższe cele, nie miał problemów z awansem do play-offów. Wszystko to za sprawą przede wszystkim Kevina Garnetta, Paula Pierce'a oraz Rajona Rondo. Tym razem ekipę z Massachusetts czeka zupełnie inny rok. Z zespołu odeszli Garnett i Pierce, nie możemy zapomnieć, że trener Doc Rivers postanowił przenieść się do Los Angeles Clippers. To wszystko wskazuje na przebudowę Celtics. Czy odbywać się będzie ona wokół utalentowanego rozgrywającego?
Wszystko zależy od zdrowia zawodnika, a także jego relacji z nowym trenerem - Bradem Stevensem. Szkoleniowiec w nadchodzących rozgrywkach zadebiutuje w NBA i nie ukrywa, iż chciałby, aby Rondo pozostał w jego składzie.
W ostatnim czasie z kolei pojawiły się kolejne plotki związane z rozgrywającym. Według nich, Detroit Pistons są zainteresowani pozyskaniem tego gracza. Nie wykluczone, że do tego wyścigu włączą się także inne zespoły.