Xavier Alexander w sezonie 2012/2013 był jednym z liderów drużyny prowadzonej przez Dariusza Szczubiała. Po zakończeniu rozgrywek skrzydłowy wyraził chęć dalszej gry w Stabill Jeziorze Tarnobrzeg. - Tarnobrzeg to dla mnie szczególnie miejsce, mój drugi dom. Bardzo chciałbym wrócić i znów grać dla Jeziora. Myślę, że teraz byłoby mi dużo łatwiej - analizował 24-latek.
Obecnie były zawodnik Jeziora nie wie jeszcze, gdzie zagra w nadchodzącym sezonie. Amerykanin zdradza jednak, że ma ciekawą propozycję z polskiej ekstraklasy. - Czy zostanę w Polsce? Tak, jest taka szansa i wciąż jest to możliwe. Mam możliwość wyboru polskiej ekstraklasy, ale nie potrafię ci jeszcze powiedzieć, gdzie zagram. Wkrótce wszystko będzie jasne - zdradza Alexander.
Po sezonie pochodzący z Oklahomy zawodnik rozmawiał z Jeziorem Tarnobrzeg. Wydaje się jednak, że po zakontraktowaniu na Podkarpaciu Andrew Fitzgeralda szansę Alexandra na pozostanie w Tarnobrzegu są bardzo małe. W składzie Jeziorowców ma grać tylko trzech obcokrajowców, a ostatnim z nich powinien być zawodnik grający na pozycji rozgrywającego lub rzucającego obrońcy.