Robert Witka: Rosa może zagościć w czołówce

Typowana na rewelacje nadchodzących rozgrywek Rosa Radom rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu Tauron Basket Ligi. Trener Wojciech Kamiński ma do dyspozycji wszystkich zawodników.

Patryk Butkowski
Patryk Butkowski

Eksperci PLK zgodnie twierdzą, iż doświadczonemu szkoleniowcowi udało się stworzyć naprawdę ciekawą ekipę. Jej mentorem, a także najbardziej doświadczonym graczem jest Robert Witka. 32-latek wierzy, iż wybór Rosy to bardzo dobra decyzja w karierze, a co więcej twierdzi, iż w najbliższym czasie radomianie na stałe mogą zagościć w ligowej czołówce.

- Przed podpisaniem kontraktu zebrałem wystarczającą ilość informacji na temat klubu - tłumaczy były reprezentant Polski. - Były one bardzo pozytywne, a po przyjeździe do Radomia utwierdziły mnie w przekonaniu, że dokonałem dobrego wyboru. Rosa chce iść do przodu i już niedługo może zagościć w czołówce - mówi doświadczony gracz.
Robert Witka chce wnieść do ekipy Rosy Radom cenne doświadczenie Robert Witka chce wnieść do ekipy Rosy Radom cenne doświadczenie
Dla byłego koszykarza Asseco Prokomu Gdynia gra w Radomiu będzie zupełnie nowym doświadczeniem. Wcześniej zawodnik występował w czołowych klubach PLK, które zawsze walczyły o tytuł mistrza kraju. Teraz ekipa Wojciecha Kamińskiego typowana jest na objawienie rozgrywek, lecz o zdobycie medalu będzie naprawdę bardzo trudno.

- Ciężko naprawdę ocenić na co będzie nas stać, bo jesteśmy ze sobą dopiero od tygodnia, lecz ja wiem, że chcę dać drużynie doświadczenie, które zbierałem przez cały czas, gdy grałem o medale - zapowiada podkoszowy. - Myślę, że zespół właśnie tego będzie ode mnie oczekiwał. Jednak nie rozmawiałem jeszcze z trenerem o mojej konkretnej roli w zespole, lecz dobrze się rozumiemy i ja wiem czego szkoleniowiec ode mnie oczekuje. Myślę, że Wojciech Kamiński znajdzie dla mnie odpowiednie miejsce na parkiecie - kontynuuje.

Obecnie ekipa Rosy Radom ćwiczy na własnych obiektach, gdzie zawodnicy skupiają się na osiągnięciu jak najlepszej formy fizycznej, która będzie bardzo ważna w dalszej części przygotowań. Pierwsze spotkanie sparingowe drużyna zagra już 28 sierpnia, gdzie weźmie udział w silnie obsadzonym turnieju w Bielsko Białej. Zmierzy się m.in z wicemistrzem Polski, czyli PGE Turowem Zgorzelec.

- Jestem bardzo zaskoczony pozytywną atmosferą i chemią, która panuje na zajęciach jak i poza boiskiem - twierdzi Robert Witka. - Myślę, że będzie ona nam pomagała w odniesieniu zwycięstw. W pierwszym tygodniu skupiliśmy głównie na przygotowaniu motorycznym - kończy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×