Beniaminek lepszy od Akademiczek

W sobotę w Gorzowie pierwszy sparing rozegrały zespoły KSSSE AZS PWSZ Gorzów oraz King Wilki Morskie Szczecin. Lepsze w tym meczu kontrylnym okazały się zawodniczki beniaminka BLK.

Obie ekipy do tego spotkania przystąpiły niemal bezpośrednio po obozach przygotowawczych, co na pewno wpłynęło na dyspozycję strzelecką zawodniczek. Pierwsze punkty w meczu zdobya Taber Spani, wykorzystując oba rzuty osobiste, po ponad trzech minutach gry.

Pierwsze dziesięć minut było wyrównane, później jednak lepiej prezentowały się przyjezdne. Podopieczne Krzysztofa Koziorowicza z kwarty na kwartę powiększały przewagę, wygrywając ostatecznie 57:41.

Do zwycięstwa beniaminka BLK poprowadziła m. in. Agnieszka Kaczmarczyk, zdobywczyni 12 punktów. - Było bardzo ciężko. W tym meczu koszykówka nie wyglądała najlepiej w wykonaniu obu zespołów - stwierdziła była zawodniczka KSSSE AZS PWSZ.

Gorzowianki nie wygrały pierwszego sparingu we własnej hali (fot. Radosław Siuba)
Gorzowianki nie wygrały pierwszego sparingu we własnej hali (fot. Radosław Siuba)

O wyniku przesądziły przestoje gorzowianek w trzeciej i czwartej kwarcie, kiedy to Akademiczki traciły punkty seriami. - Wpadło nam kilka łatwych punktów z szybkiego ataku i zdołaliśmy odskoczyć - mówił po meczu Krzysztof Koziorowicz.

Po pierwszym spotkaniu sparingowym obaj szkoleniowcy na pewno mają wiele wniosków. - Mam dwie strony zapisane, więc jest dużo wniosków. Nie jestem zadowolony z tego meczu - komentował Dariusz Maciejewski. - Wynik nie ma większego znaczenia, ale na pewno przyjemnie się wygrywa, aczkolwiek skuteczność była jaka była - stwierdził natomiast trener szczecinianek.

Najskuteczniejsza w ekipie gospodyń była Andrea Riley, która wywalczyła 10 punktów, dwukrotnie trafiając z dystansu. Dariusz Maciejewski nie chciał jednak wyróżnić żadnej z zawodniczek. - Nie mogę powiedzieć nic pozytywnego o żadnej z zawodniczek. Widać, że mamy kolosalne rezerwy i trzeba pracować - podsumował. Dla szczecinianek najwięcej punktów zdobyła Magdalena Radwan (13).

We wtorek obie ekipy spotkają się ponownie, tym razem w Szczecinie.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów – KING Wilki Morskie Szczecin 41:57 (9:9, 12:15, 11:15, 9:18)

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.: Riley 10, Piekarska 9, Spani 8, Jaworska Beata 4, Jaworska Katarzyna 4, Czarnodolska 4, Trębicka 2, Dźwigalska 0, Losi 0

King Wilki Morskie Szczecin: Radwan 13, Kaczmarczyk 12, Sosnowska 8, Kotnis 7, Stasiuk 7, Adamowicz 5, Teclemariam 3, Cebulska 2, Maruszcak 0.

Komentarze (1)
bicki
1.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto to jest Cybulska, "redaktorze" Lisie... ?