Od poniedziałku koszykarze Stabill Jeziora Tarnobrzeg wreszcie trenują w komplecie. Do przygotowujących się od dwóch tygodni w krajowym składzie Jeziorowców dołączyli Chaisson Allen, Chase Simon oraz Andrew Fitzgerald. W treningach wziął już udział także nieobecny wcześniej Dawid Przybyszewski. - Po pierwszych zajęciach mogę powiedzieć, że Amerykanie prezentują się naprawdę ciekawie. Moim zdaniem już na pierwszy rzut oka widać, że są to gracze z lepszej półki niż ci, których mieliśmy w zeszłym sezonie. Pewnie byli zmęczeni, bo na trening przyszli praktycznie zaraz po podróży, ale od razu pokazali duże zaangażowanie i nie było taryfy ulgowej. Dawid również był z nami pierwszy raz. Cieszę się, że już jesteśmy w pełnym składzie - mówi Krzysztof Krajniewski.
Krajniewski zwraca uwagę na to, że zakontraktowani w Jeziorze Amerykanie są bardzo uniwersalni. - Myślę, że może być naprawdę fajna atmosfera w drużynie. Musimy przełamać te pierwsze lody i na pewno szybko się poznamy. Jeśli chodzi o umiejętności również powinno być dobrze. Chase Simon to bardzo uniwersalny zawodnik. Ma bardzo dobry kozioł i świetnie się rusza. Będzie mógł z powodzeniem grać na pozycjach od 2 do 4. Chaisson Allen dysponuje bardzo dobrym rzutem, potrafi także bardzo dobrze podać. Firzgerald jest waleczny i również posiada fajne cechy. Mają w mojej ocenie wysokie umiejętności. Graliśmy większość pierwszego wspólnego treningu gierki 4 na 4 więc dali próbkę swoich możliwości - przyznaje były gracz Startu Gdynia.
Drużyna Leszka Marca po kilku dniach wspólnego treningu rozegra pierwsze spotkanie kontrolne przed sezonem 2013/2014. - Po pierwszych meczach powiemy coś więcej. Moim zdaniem chłopaki są bardzo sympatyczne. Koszykarsko prezentują się bardzo fajnie i myślę, że podołają zadaniu i będę tu grać na wysokim poziomie. Zjedliśmy razem obiad i trochę porozmawialiśmy jak do nas dołączyli pierwszego dnia. Nie będzie moim zdaniem problemu z ich grą, bo dobrze wiedzą czego oczekuje trener. Pomożemy im się zadomowić i pokażemy miasto. Czuję, że będziemy naprawdę fajną drużyną - mówi Szymon Łukasiak.