Rosjanie tylko przez 12 minut mogli być zadowoleni ze swojej gry przeciwko faworytom do medalu. Po udanej pierwszej kwarcie, na początku drugiej odsłony prowadzili nawet 27:20, kiedy celną trójką popisał się Siergiej Monia.
Później do głosu doszli koszykarzy z południa Europy, którzy włączyli piąty bieg, zanotowali serię 21:7 i zaczęli kontrolować wydarzenia na parkiecie. Dwie trójki trafił Vassilis Spanoulis, który wraz z Kostasem Kaimakoglou zdobył 11 punktów dla zwycięzców. Trzech innych graczy zanotowało 10 oczek.
Wśród pokonanych brylował Aleksiej Szwed, autor 17 punktów.
Trzecią kwartę faworyci wygrali aż 21:13, powiększając swoją przewagę na początku ostatniej odsłony nawet do 22 punktów - 71:49. W końcówce Sborna nieco zmniejszyła deficyt, lecz ostatecznie poległa już po raz drugi na mistrzostwach.
Grecy mają na swoim koncie dwa zwycięstwa, podobnie jak Finlandia i Włochy. Największym zaskoczeniem in minus pozostają Turcy, którzy nie wygrali jeszcze żadnego meczu.
Grecy po dniu przerwy zmierzą się w sobotę z Turcją (godz. 21), z kolei Rosjanie sprawdzą formę Szwedów (godz. 14:30).
Grecja - Rosja 80:71 (16:21, 25:13, 21:13, 18:24)
Grecja: Spanoulis 11, Kaimakoglou 11, Perperoglou 10, Papanikolaou 10, Mavrokefalidis 10, Printezis 9, Sloukas 7, Zisis 5, Bourousis 4, Fotsis 3, Bramos 0.
Rosja: Szwed 17, Karasiew 10, Monia 9, Fridzon 8, Sokołow 7, Antonow 7, Chwostow 6, Kułagin 5, Waliew 2, Sawrasienko 0.
M | Drużyna | M | Pkt | Z | P | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Włochy | 5 | 10 | 5 | 0 | 391:339 |
2 | Finlandia | 5 | 9 | 4 | 1 | 358:337 |
3 | Grecja | 5 | 8 | 3 | 2 | 392:350 |
4 | Szwecja | 5 | 6 | 1 | 4 | 345:391 |
5 | Turcja | 5 | 6 | 1 | 4 | 355:398 |
6 | Rosja | 5 | 6 | 1 | 4 | 374:400 |