Komentarze po meczu w Ostrowie

Zespół Atlasa Stali Ostrów w jednym ze środowych spotkań ekstraklasy koszykarzy pokonał AZS Koszalin 83:74. Co do powiedzenia mieli przedstawiciele obu drużyn?

Dariusz Szczubiał (trener AZS-u) - Początek meczu był fatalny w naszym wykonaniu, później odrabialiśmy straty, ale nie wyszło nam. Gratuluję gospodarzom zwycięstwa. Niestety zabrakło w naszym zespole Dante Swansona. Ramar Smith, który przyjechał we wtorek zagrał fatalnie.

Grzegorz Arabas (koszykarz AZS-u) - Podeszliśmy do tego meczu chyba troszeczkę rozprężeni. Dogoniliśmy, co prawda zespół z Ostrowa, jednak inaczej by to wyglądało, gdyby spotkanie było wyrównane od początku. W końcówce meczu kilka akcji sprawiło, że gospodarze odjechali nam na 5 punktów.

Andrzej Kowalczyk (trener Atlasa Stali) - Ten mecz miał dzisiaj różne fazy. Moim zadaniem jako trenera jest pomoc zawodnikom, którzy nie wychodzą w pierwszej piątce. Zmiany dokonywane w zespole wyglądały bardzo słabo. Musimy to zmienić, bo bez dobrych zmian nie będziemy wstanie wygrywać kolejnych meczy. Teraz koncentrujemy się na najbliższym meczu z Poznaniem.

Łukasz Wichniarz (koszykarz Atlasa Stali) - Myślę, że widać to, że z każdym dniem gramy coraz lepiej. Przede wszystkim zagraliśmy zespołowo, mieliśmy więcej asyst od AZS-u. Zdobycz punktowa rozłożyła się na kilku zawodników. Zespołowość i równa gra, także dobra obrona taka jak na początku pierwszej kwarty to powinna być nasza siła.

Komentarze (0)