W sezonie 2010/2011 Deonta Vaughn był liderem Polpharmy Starogard Gdański. Amerykanin w każdym spotkaniu zdobywał przeciętnie 11,6 punktu, 4 zbiórki oraz 3,5 asysty, solidnie łącząc podwójną odpowiedzialność polegającą na rzucaniu punktów i kreowaniu ofensywy zespołu, więc nic dziwnego, że po dobrym sezonie łatwo znalazł sobie nowego pracodawcę.
Vaughn przeszedł do MBC Mikołajów, a po roku zmienił otoczenie ponownie - wybrał grę w gruzińskim MIA Academy Tbilisi, gdzie występował obok innego zawodnika znanego z Tauron Basket Ligi, Kirka Archibeque'a. Amerykański duet radził sobie na tyle skutecznie, że zapewnił stołecznemu zespołowi mistrzostwo kraju, a Vaughn notował średnio 14,6 punktu, 5,4 asysty i 4,5 zbiórki w 30 meczach ligowych.
Teraz koszykarz wraca do Polski. W nocy z piątku na sobotę odesłał podpisany kontrakt i kolejny sezon spędzi we wspomnianej wcześniej Polpharmie. I ponownie ma być liderem zespołu.
Vaughn spodziewany jest w Starogardzie Gdańskim w poniedziałek.