Sagadin chce podkoszowego

Milos Paravinja, który podczas przedsezonowego spotkania z Polonią Warszawa doznał kontuzji, przez minimum sześć tygodni będzie leczył kontuzję.

Zmago Sagadin, trener Anwilu, codziennie naciska klub, aby zakontraktować nowego zawodnika pod kosz, który zastąpiłby Paravinję, gdy ten nie będzie mógł grać. - Wszystko zależy jednak od budżetu. Może na razie zdecydujemy się na podpisanie z kimś krótkiego kontraktu? To jednak nie jest przesądzone, ale z pewnością silny gracz pod kosz bardzo by nam się przydał - powiedział na łamach "Gazety Pomorskiej" szkoleniowiec kujawskiej drużyny.

Komentarze (0)