Aleksander Czyż nadal szuka angażu na przyszły sezon. Sam nie ukrywa, że jego marzeniem jest gra w NBA. Polak walczył już o to występując dwa lata z rzędu w Lidze Letniej - najpierw na zaproszenie Chicago Bulls, a ostatnio razem z Portland Trail Blazers. Oba epizody nie były zbytnio udane dla 23-latka, który tak naprawdę nie dostał odpowiedniej szansy, by móc się pokazać.
Być może teraz nadejdzie jeszcze jedna okazja, by dostać się do najlepszej koszykarskiej ligi świata. Według mediów, Milwaukee Bucks mogą zaprosić skrzydłowego na swój obóz treningowy. Z drugiej strony Czyż otrzymał ofertę kontraktu od Vanoli Cremona. Wydaje się, że jeśli "Kozły" rzeczywiście zaproszą Polaka, ten nie będzie się wahał i jeszcze raz spróbuje zbliżyć się do realizacji marzeń.
W minionym sezonie Olek Czyż grał dla Virtusu Roma, a więc drużyny, z którą zdobył wicemistrzostwo Włoch.