XIX kolejka FGE: ŁKS zdemoluje kolejnego rywala?

XIX kolejka Ford Germaz Ekstraklasy została rozłożona na trzy dni: od soboty do poniedziałku. W sobotę rozegrane zostaną dwa mecze. Interesująco powinno być w Jeleniej Górze, gdzie Finepharm zmierzy się z UTEX-em ROW Rybnik. Równie ciekawie zapowiada się konfrontacja ŁKS-u Siemens AGD Łódź z Dudą PWSZ Leszno. Łodzianki po ostatniej wysokiej wygranej mają ochotę na sprawienie niespodzianki i pokonanie faworyzowanych leszczynianek. W Toruniu Energa zagra z KSSSE AZS PWSZ Gorzowem Wlkp. i liczy na to, że włączy się do walki o play off. Emocji zatem z pewnością nie zabraknie na parkietach żeńskiej ekstraklasy.

W tym artykule dowiesz się o:

CCC Polkowice ? INEA AZS Poznań (sobota godzina 18:30)

Do ciekawej konfrontacji dojdzie w Polkowicach, gdzie miejscowe CCC podejmować będzie INEĘ AZS Poznań. Obie drużyny w ligowej tabeli dzieli zaledwie 1 punkt, jednak polkowiczanki mają o 2 spotkania rozegrane mniej. Ekipa CCC w tym sezonie zawodzi, jednak ostatnie mecze pokazują, że aktualne brązowe medalistki naszego kraju powoli wracają do swojej wysokiej dyspozycji. Polkowicka drużyna chcąc myśleć o realizacji przedsezonowych założeń, czyli obrony brązowego medalu, musi w końcu zacząć wygrywać, żeby w fazie play off nie trafić w pierwszej rundzie na Lotos PKO BP lub Wisłę Can Pack. Również akademiczki z Poznania chcąc myśleć o występach w fazie play off muszą w końcu zacząć grać zdecydowanie lepiej. Po ostatniej demolce w ŁKS-ie podopieczne Romana Habera z pewnością będą się chciały szybko zrehabilitować. Ewentualna wygrana w Polkowicach z pewnością bardzo podniosła by morale drużyny INEI.

Finepharm Jelenia Góra ? UTEX ROW Rybnik (sobota godzina 19:00)

W drugim sobotnim spotkaniu Finepharm Jelenia Góra zmierzy się z beniaminkiem UTEX-em ROW Rybnik. Po zainwestowaniu pieniędzy przez firmę Finepharm w zespół z Jeleniej Góry, ten zupełnie zmienił oblicze. Jeszcze niedawno wskazanie faworyta w tym meczu nie sprawiało by żadnych problemów, teraz jednak nie jest to takie łatwe. Amerykanki Shyra Ely oraz Brittany Jackson, to ten duet ma uchronić jeleniogórską drużynę od spadku z Ford Germaz Ekstraklasy. Czy już teraz te zawodniczki pomogą w pokonaniu drużyny z Rybnika? W ROW-ie żadna z zawodniczek nie narzeka już na urazy, a w znakomitej dyspozycji znajdują się liderki Nikita Bell oraz Hollie Merideth. Wspomniane dwa duety z pewnością stoczą ze sobą wiele ciekawych pojedynków w jeleniogórskiej hali, które warto pójść zobaczyć.

Lotos PKO BP Gdynia ? MUKS Poznań (niedziela godzina 15:00)

Jedyna niepokonana dotychczas drużyna Ford Germaz Ekstraklasy Lotos PKO BP Gdynia zmierzy się z MUKS-em Poznań. Zdecydowanym faworytem jest drużyna Lotosu, jednak zawodniczki tej drużyny mogą być nieco zmęczone po piątkowej potyczce w Eurolidze przeciwko Dynamo Moskwa. Trener Roman Skrzecz ma jednak do dyspozycji w swojej kadrze dużo dobrych zawodniczek, dlatego poznanianki za bardzo nie mają na co liczyć. Z pewnością podopieczne Iwony Jabłońskiej będą chciały zaprezentować się jak najkorzystniej. Ciekawe mogą być pojedynki MVP niedawnego Meczu Gwiazd Agnieszki Skobel ze znacznie bardziej doświadczonymi zawodniczkami Lotosu PKO BP.

ŁKS Siemens AGD Łódź ? PKM Duda PWSZ Leszno (niedziela godzina 16:30)

Ciekawy pojedynek czeka również sympatyków w Łodzi, gdzie ŁKS Siemens AGD zmierzy się z rewelacją rozgrywek Dudą PWSZ Leszno. Łodzianki po ostatniej wygranej nad INEĄ różnicą prawie 30 punktów z pewnością muszą czuć się bardzo mocne. Leszczynianki natomiast w ostatnim meczu pokonały we własnej hali Energę Toruń i zachowały czwartą lokatę w tabeli. Niedzielne spotkanie z pewnością powinno być bardzo wyrównane. Zdecydowanie bardziej zwycięstwa potrzebują łodzianki, które chcą wywalczyć sobie miejsce w najlepszej ósemce ligi, jednak drużyna z Leszna w tym sezonie przegrywa niezwykle rzadko. Jak będzie tym razem? W ekipie Dudy zadebiutować powinna Amerykanka Ryan Coleman, co może okazać się kluczem do zwycięstwa podopiecznych Jarosława Krysiewicza w Łodzi.

Energa Toruń ? KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (niedziela godzina 18:30)

Czy torunianki w końcu zaczną grać na miarę swoich możliwości? Ostatnie tygodnie są bardzo chwiejne dla fanów tej drużyny. Po zwycięstwie w Krakowie nad Wisłą Can Pack, w następnej kolejce podopieczne Piotra Błajta uległy we własnej hali INEI AZS Poznań. W ostatniej kolejce natomiast, Energa dzielnie walczyła w leszczyńskim Trapezie i była blisko sprawienia kolejnej niespodzianki. Jak zatem teraz drużyna z Grodu Kopernika zaprezentuje się przeciwko drużynie KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski? To jest zagadka, która zostanie bez odpowiedzi aż do zakończenia spotkania. Gorzowianki z pewnością czują się mocne po spotkaniach w europejskich pucharach, gdzie pomimo że odpadły z rozgrywek, zaprezentowały się bardzo dobrze na tle silnej drużyny Levoni Taranto. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie gorzowianki są zdecydowanym faworytem niedzielnego meczu. A może Energa zacznie w końcu grać na miarę swoich oczekiwań i włączy się do walki o najlepszą ósemkę?

Cukierki Odra Brzeg ? Wisła Can Pack Kraków (poniedziałek godzina 18:30)

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są krakowianki i każde inne rozstrzygnięcie będzie sensacją. Brzeżanki spisują się fatalnie, dlatego zdecydowano się na sprowadzenie kolejnej zawodniczki zza oceanu. Shantia Owens ma zmienić oblicze drużyny Cukierków i sprawić, że drużyna ta nie opuści szeregów Ford German Ekstraklasy. Czy tak się stanie? Owens została rzucona od razu na głęboką wodę, gdyż jej debiut przypadnie na mecz z mistrzyniami Polski Wisłą Can Pack Kraków, gdzie pod koszem roi się od gwiazd. Ewelina Kobryn, Candice Dupree, Kara Braxton i Agnieszka Pałka - to tercet, z którym Owens będzie musiała walczyć w swoim debiucie. Wiślaczki po odpadnięciu z rozgrywek Euroligi skupiają się już tylko i wyłącznie na rozgrywkach ligowych, co powinno im już nieco ułatwić grę. Trener Tomasz Herkt będzie miał więcej czasu na dokładną analizę gry rywalek oraz więcej czasu na treningi. Czy to odmieni zespół Wisły, który spisuje się w tym sezonie poniżej oczekiwań sponsorów i działaczy klubu?

Źródło artykułu: