Gra w Barcelonie jest spełnieniem marzeń - rozmowa z Maciejem Lampe, graczem FC Barcelony

- To jest jeden z najlepszych klubów w Europie, więc bardzo się cieszę, że tam będę grał i będę miał szansę wygrać Euroligę oraz ligę hiszpańską - mówi na naszych łamach Maciej Lampe.

Karol Wasiek: Gra w Barcelonie jest dla ciebie spełnieniem marzeń?

Maciej Lampe: To jest klub, w którym chciałem być. Były inne opcje na stole, ale zawsze marzyłem o grze dla Barcelony. Śmiało można powiedzieć, że to spełnienie marzeń.

Jakie inne oferty na stole były dla Macieja Lampe?

- Galatasaray Stambuł, Efes Pilsen, Lokomotiv Kuban. Były jakieś rozmowy prowadzone z Realem Madryt, ale to raczej nie było nic poważnego.

A z NBA coś się pojawiało?

- Są tam jakieś oferty, ale nic takiego konkretnego, co by mnie przekonało do przyjechania do Stanów Zjednoczonych.

Ale w przyszłości chciałbyś tam grać?

- Zobaczymy. Dużo zależy od zdrowia, od tego jak będę grał. Teraz jestem skupiony na grze w Barcelonie i tylko to mnie interesuję.

Rozumiem, że byłeś od początku zdecydowany na Barcelonę?

- Tak, zdecydowanie. Uważam, że z tych opcji najlepiej wyglądała właśnie ta z Barcelony.

Maciej Lampe od nowego sezonu będzie grał w Barcelonie
Maciej Lampe od nowego sezonu będzie grał w Barcelonie

Te negocjacje pomiędzy klubami dość długo trwały. Czego było to wynikiem?

- To prawda. Na przeszkodzie stawały małe rzeczy, które powodowały, że wszystko się przedłużało. Jedną z kwestii było to, ile pieniędzy Caja Laboral była mi winna z tamtego sezonu. Całe szczęście udało się zgrać te szczegóły i zostałem wreszcie graczem Barcelony.

Na ile lat związałeś się kontraktem z Barceloną?

- To jest kontrakt "2+1". Pierwsze dwa lata są gwarantowane, ale ten trzeci rok jest już dodatkowy.

Co znaczy gra w Barcelonie dla polskiego koszykarza?

- (chwila zastanowienia). To jest jeden z najlepszych klubów w Europie, więc bardzo się cieszę, że tam będę grał i będę miał szansę wygrać Euroligę oraz ligę hiszpańską. Będę się do tego przygotowywał. To jest już prawdziwy szczyt europejskiej koszykówki.

Przed podpisaniem kontraktu prowadziłeś rozmowy z trenerem Xavierem Pascualem?

- Tak. Byłem na zebraniach w klubie i rozmawiałem z tym trenerem. Cieszę, że mnie chciał w składzie, w którym notabene jest kilka znajomych twarzy. Bardzo dobrze znam się z Bostjanem Nachbarem, Bradem Olesonem.

W kadrze tworzyłeś duet z Marcinem Gortatem, tam chyba będziesz grał razem z Ante Tomiciem?

- Tak mi się wydaje, że będę grał zarówno silnego skrzydłowego, jak i środkowego. Zobaczymy, jak mnie trener będzie ustawiał w sezonie.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: