- Jestem zadowolony, że udało nam się wygrać we własnej hali. Są już elementy w naszej grze, które funkcjonują bardzo dobrze, a są elementy nad którymi trzeba jeszcze pracować i je poprawiać - mówi Krzysztof Szablowski, trener ostrowskiego zespołu.
Po raz kolejny liderem w ataku "Stalówki" był Tomasz Ochońko, zdobywając 17 punktów. Rozgrywający zanotował ponadto 7 asyst. Tym samym 26-latek wyrósł na lidera drużyny. - To jest jego zadanie. Dowodzi chłopakami na boisku, a także poza nim na treningach. Cieszę się, że dobrze wywiązuje się ze swoich zadań i jest w tak dobrej dyspozycji - mówi szkoleniowiec.
Na razie w cieniu Ochońki znajduje się drugi rozgrywający Piotr Hałas. - Piotrek jeszcze nie jest w optymalnej formie po okresie przygotowawczym. Znam tego zawodnika dobrze i wiem, że na pewno będzie ciężko pracował abyśmy byli z niego zadowoleni - zapewnia Szablowski.
Niebawem ostrowska drużyna ma być jeszcze mocniejsza bo po kontuzji do gry wróci waleczny pod tablicami Wojciech Żurawski. - To jest jeden z liderów naszej drużyny. Zawodnik dzięki któremu jakość gry jest na zupełnie innym poziomie. Cieszę się, że Wojtek już niedługo wróci na parkiet - powiedział trener IB BM Slam Stali.