Zawodnik Stabill Jeziora Tarnobrzeg w meczu z drużyną Davida Dedka pojawił się na parkiecie w drugiej kwarcie, i po zaledwie 3 minutach musiał opuścić parkiet z powodu groźnie wyglądającej kontuzji. Badania niestety potwierdziły, że zawodnika czeka bardzo długa przerwa w grze.
Absencja Dawida Przybyszewskiego to spory problem dla Stabill Jeziora. Podkoszowi drużyny Leszka Marca w tym sezonie nie zachwycają. Niewykluczone, że w obliczu słabej postawy wysokich i urazu 32-letniego centra drużynę z Podkarpacia wzmocni w najbliższym czasie nowy zawodnik.
Poważna kontuzja kapitana to nie jedyny problem Jeziorowców, których w ostatnim czasie los nie oszczędza. W Gdyni nie zagrał Chase Simon, który ma kłopoty z pachwiną. Występ tego zawodnika w czwartkowym meczu z PGE Turowem Zgorzelec stoi pod znakiem zapytania. Wcześniej z powodu kłopotów zdrowotnych ponad 3 tygodnie nie grali Chaisson Allen i Szymon Łukasiak.