Kyryło Fiesenko: Nie wiem, ile jeszcze potrwa moja przerwa

Ukraiński środkowy w poprzednim tygodniu dołączył do drużyny z Wrocławia. Z powodu kontuzji nie wystąpił jednak ani w starciu z Czarnymi Słupsk, ani w miniony piątek z Rosą.

W ubiegły piątek WKS Śląsk oficjalnie ogłosił, iż do drużyny dołączył Kyryło Fiesenko. To jeden z najgłośniejszych transferów tego sezonu w Tauron Basket Lidze. Wszak 26-letni środkowy, wybrany z numerem 38 w drafcie NBA w 2007 roku, przez 5 lat występował w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Większość z nich, bo aż 4, spędził w Utah Jazz, natomiast rok w Indianie Pacers.

Póki co mierzący 213 cm zawodnik poczynania swoich nowych kolegów może oglądać jedynie z wysokości trybun. - Mam problemy ze stopą - podaje przyczynę swojej nieobecności na parkiecie. Na pytanie o to, kiedy wróci do gry, odpowiada: - Nie wiem, ile jeszcze potrwa moja absencja.

Przed przyjazdem do naszego kraju nowy center beniaminka nie miał zbyt dużej wiedzy na temat tutejszej ekstraklasy. - Nie słyszałem nic o polskiej lidze, ale znam dobrze zawodników z waszego kraju, Marcina Gortata i Macieja Lampe - przyznaje. - Wiem trochę na temat Śląska, bo to bardzo utytułowany klub, z piękną historią - podkreśla.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Fiesenko, jak każdy koszykarz z przeszłością w NBA przyjeżdżający do Europy, stawia sobie ambitne wyzwanie. - Będziemy starali się nawiązać do tych lat świetności. Swoją grą bardzo chcę pomóc w realizacji tego celu. Przyjechałem tutaj, aby zdobyć mistrzostwo! - zapowiada.

Już we wtorek Śląsk rozegra kolejne spotkanie. W ramach Intermarche Basket Cup podejmie u siebie AZS Koszalin.

Poczynania kolegów Ukrainiec na razie ogląda jedynie z boku
Poczynania kolegów Ukrainiec na razie ogląda jedynie z boku
Komentarze (9)
barakuda
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Był taki film pt "Czy leci z nami pilot"? Jak ulał pasuje on do sposobu zarządzania Śląskiem, zwłaszcza w dziedzinie transferów. 
michalzg
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wrocław same trafione transfery. Głośne ale masakra ze skutecznością zawodników, którzy pozostają. 
StayTrue
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fesenki we wrocku już nie ma,kolejny niewypał ;d 
avatar
Myron
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obejrzyj mecz kolego, bo połowa tych zbiórek stanowią to jego własne niecelne dobitki w ataku. 
avatar
szymon116
18.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jedno mnie zastanawia? Śląsk który przed sezonem narzekał, że miasto nie chce dołożyć, że nie wiadomo co z budżetem teraz robi sobie karuzelę transferową w najlepsze (czyt. najgorsze), każda ko Czytaj całość