Marcin Kosiński ten sezon zaczynał w Śląsku Wrocław, ale nie wystąpił w żadnym spotkaniu z powodu problemów z licencją. - Z tego co wiemy to te sprawy są już uregulowane. List czystości posiada sam zawodnik, więc ze sprawami regulaminowymi nie powinno być problemu - mówi w rozmowie z naszym portalem Tomasz Jankowski, trener Polpharmy Starogard Gdański, który na dniach ma zadecydować o przyszłości zawodnika w zespole.
- Zawodnik przebywa na testach i we wtorek zapadnie ostateczna decyzja w sprawie jego przydatności do zespołu - dodaje opiekun Kociewskich Diabłów.
Całkiem prawdopodobne, że zawodnik zostanie w Starogardzie Gdańskim z racji tego, że trener Jankowski ma bardzo zawężoną rotację polskimi zawodnikami, a na rynku nie ma innych wartościowych graczy z naszego kraju.
Wcześniej wychowanek MKKS Rybnik występował również m.in w Asseco Gdynia, Treflu Sopot, PGE Turowie Zgorzelec czy też PBG Baskecie Poznań.