NBA: Hit Zachodu dla Blazers

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim dniu 2013 roku [tag=814]Portland Trail Blazers[/tag] przegrywali z Oklahomą City Thunder różnicą 16 punktów, lecz ostatecznie pokonali Grzmot 98:94 w hicie Konferencji Zachodniej.

To dopiero druga przegrana Oklahomy na własnym parkiecie, a zarazem drugie zwycięstwo Portland nad jednym z najgroźniejszych rywali w Konferencji Zachodniej. Koszykarze z Oregonu pokazali charakter - przegrywali różnicą 16 oczek, lecz zanotowali świetny finisz i triumfowali 98:94, kończąc dwumeczową serię porażek.

Jak zwykle w ekipie PTB brylowali LaMarcus Aldridge oraz Damian Lillard. Pierwszy z nich zaliczył 25 punktów i 14 zbiórek, z kolei drugi 21 oczek i 11 asyst, Lillard w samej końcówce trafił dwa rzuty wolne, dzięki którym goście przypieczętowali zwycięstwo.

- To było coś wielkiego. Lepsze zespoły rzadko przegrywają dwa spotkania z rzędu. My nie chcieliśmy doznać trzeciej porażki z rzędu, więc graliśmy lepiej, szczególnie w defensywie - powiedział Lillard.

Los Angeles Lakers przegrali po raz szósty z rzędu. Jeziorowcy niespodziewanie przegrali z najgorszą drużyną w lidze - Milwaukee Bucks. Kozły rozpoczęły mecz od prowadzenia 14:0, które nie oddały już do ostatniej syreny.

Bohaterem gości okazał się Brandon Knight, który zdobył 37 punktów. 22-letni playmaker wiele akcji kończył szybkimi atakami, notując 18 oczek w trzeciej odsłonie. Styl jego gry przypomina Johna Walla z Washington Wizards.

- Moi koledzy wykonali dobrą robotę, organizując szybkie kontry i tworząc odpowiednie pozycje rzutowe. Wiele też zależało od naszej defensywy, która wymuszała u rywala trudne rzuty - powiedział Knight.

Lakers rozpoczęli więc nowy rok z bilansem 13-19 - najgorszym od 2003 roku!

Paul Millsap zagrał najlepszy mecz w sezonie i 34 punktami i 15 zbiórkami okazał się bohaterem Atlanty Hawks, która pokonała Boston Celtics 92:91. Jastrzębie przegrywały w tym meczu różnicą aż 18 punktów!

- Na początku to nie była nasza gra. Słabo egzekwowaliśmy nasze rzuty i nie dzieliliśmy się piłką jak zawsze. Na szczęście udało się wrócić do lepszej gry - defensywa i dzielenie się piłką nawzajem przyniosło efekt - powiedział Millsap.

Wśród pokonanych najlepszy mecz w karierze rozegrał Kelly Olynyk, autor 21 punktów.

Wyniki:

Boston Celtics - Atlanta Hawks 91:92 (Olynyk 21, Humphries 18, Lee 11 - Millsap 34, Teague 16, Korver 14)

Indiana Pacers - Cleveland Cavaliers 91:76 (George 21, Hibbert 19, Hill 13 - Varejao 14, Waiters 12, Irving 10)

Orlando Magic - Golden State Warriors 81:94 (Afflalo 15, Nelson 11, Davis 10 - Lee 22, Thompson 15, Bazemore 12)

Houston Rockets - Sacramento Kings 106:110 (Harden 38, Howard 15, Lin 14 - Gay 25, Cousins 17, Thomas 17)

San Antonio Spurs - Brooklyn Nets 113:92 (Parker 18, Duncan 15, Ginobili 15 - Plumlee 15, Livingston 15, Pierce 13)

Chicago Bulls - Toronto Raptors 79:85 (Deng 16, Butler 15, Dunleavy 13 - Valanciunas 15, Lowry 13, DeRozan 11)

Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 94:98 (Durant 37, Ibaka 17, Jackson 12 - Aldridge 25, Lillard 21, Matthews 16)

Los Angeles Lakers - Milwaukee Bucks 79:94 (Young 25, Gasol 25, Marshall 10 - Knight 37, Ilyasova 12, Ridnour 11)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
MrJanek91
1.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Bucks : D