Łukasz Koszarek: Udało nam się wygrać przegrany mecz

W niedzielny wieczór po niezwykle emocjonującym meczu zielonogórzanie pokonali we własnej hali Energę Czarnych Słupsk 81:73. Zadowolenia z wygranej nie krył kapitan Stelmetu, Łukasz Koszarek.

- To było dla nas ciężkie spotkanie. Przegrywaliśmy w pewnym momencie aż dwudziestoma punktami. Jednak ta druga "piątka" dodała nam sporo świetnej energii na parkiecie, prowadziła nas. Fajnie, że w efekcie udało nam się wygrać w zasadzie przegrany mecz. Pokazaliśmy tym samym super charakter - skomentował niedzielną wygraną Łukasz Koszarek.

Zawodnik podkreślał, iż zwycięstwo po dwudziestopunktowej stracie wymagało sporo pracy i wysiłku w drużynie. - Jesteśmy zmęczeni, bowiem ta walka o wygraną kosztowała nas sporo energii. Odpoczywaliśmy jednak w pierwszej kwarcie także w sumie wychodzi wszystko po równo - zażartował.

Zielonogórzanie zanotowali świetną czwartą kwartę. Agresywna obrona na całym boisku przyniosła efekt w postaci strat Czarnych. Tym samym gospodarze zaczęli odrabiać straty. - To była jedna z najbardziej agresywnych obron w naszym wykonaniu w tym sezonie. W drugiej połowie zaczęliśmy wywierać dość sporą presję na przeciwników, dzięki czemu w zasadzie nie mieli żadnych otwartych rzutów. Ciężko im było dojść również do kosza - skomentował Koszarek.

Kapitan zielonogórskiego Stelmetu zaznaczył również jak ważna w wygranej była obecność fanów. - Kibice bardzo nam pomogli w tym spotkaniu. W momencie, kiedy zaczęliśmy odrabiać straty, wytworzyła się tak fajna atmosfera, że Czarnym ciężko było grać.

- Taki mecz jak ten bardzo nam się przyda. Te spotkanie pokazało nam, że obojętnie jak głęboko tkwimy w dole, to zawsze trzeba walczyć, bo zawsze można wygrać. Takich powrotów do gry dawno nie widziałem. Mówią, że życie zaczyna się dopiero po trzydziestce, więc był to niezły prezent dla mnie. A jak się czuje kończąc 30 lat? Dla mnie to nie ma różnicy. Dalej będę robił swoje i  starał się oszukać czas - powiedział solenizant.

Komentarze (7)
avatar
Reixen ZG
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kazadi o koszykówce z wczorajszego meczu. http://www.plk.pl/aktualnosci/n/12696/kazadi--bardzo-lubie-kosza.html 
avatar
marzami
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fajny,sympatyczny, niech jak najdłużej zostanie w ZG 
avatar
soczystybanan
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po tym można poznać Mistrza :).notre poddaje się, choćby nie wiem, co się działo :) 
avatar
sneacker
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Koszar to najlepszy polski gracz, a przy tym bardzo fajny człowiek. Najlepszego i żeby kiedyś wrócił do trójmiasta. 
kry
13.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje za wytrwałość i nie odpuszczenie !Sukcesów osobistych i zawodowych !!!