Według amerykańskich mediów, włodarze Washington Wizards obrali sobie za cel sprowadzenie środkowego - Grega Monroe. Jeśli ekipie ze stolicy USA nie uda się dokonać transferu jeszcze w trakcie bieżących rozgrywek, niewykluczone, że Monroe zostanie sprowadzony w lecie, kiedy to będzie zastrzeżonym wolnym agentem.
Jeśli zawodnik Detroit Pistons trafi do Waszyngtonu, trudno spodziewać się, by pozostał tam Marcin Gortat. Kontrakt Polaka obowiązuje do końca sezonu 2013/14 i sam Gortat zapowiadał już, że sprawdzi swoją wartość na rynku wolnych agentów, choć nie wykluczył podpisania nowej umowy z Czarodziejami.
Z kolei jeżeli Wizards ściągnęliby do siebie Monroe w trakcie aktualnych rozgrywek, bardzo prawdopodobne jest to, że w drugą stronę powędrowałby Gortat. Na ewentualne ruchy włodarze Washington Wizards mają czas do 20 lutego.