Stelmet Zielona Góra od jakiegoś czasu poszukiwał zawodnika, który uzupełni lukę po Ervingu Walkerze. Klub nie był zadowolony z jego występów i postanowił rozwiązać z nim umowę.
W kręgu zainteresowań działaczy mistrza Polski pojawiło się kilka nazwisk, ale ostatecznie wybór ma paść na Maalika Waynsa. W nocy z niedzieli na poniedziałek trener Mihailo Uvalin rozmawiał z nim zawodnikiem i wydał pozytywną opinię na jego temat. Dogadywane są szczegóły kontraktu.
Amerykanin mierzy 185 cm i występuje na pozycji rozgrywającego, chociaż potrafi także zagrać na "dwójce". Jest absolwentem uczelni Villanova.
W swojej krótkiej karierze zawodowej 23-letni Wayns reprezentował barwy Philadelphia 76ers i właśnie Los Angeles Clippers. Zaliczył także pobyt w Rio Grande Valley Vipers (NBA D-League).
W styczniu 2014 roku był zawodnikiem Los Angeles Clippers. Wystąpił nawet w dwóch spotkaniach zespołu, ale wielkich statystyk nie zaliczył. Przeciwko LA Lakers zagrał sześć minut (dwa punkty), z kolei z Bostonem Celtics trzy minuty, w ciągu których zaliczył jedną asystę.
16 stycznia Wayns ostatecznie pożegnał się z ekipą z Los Angeles.