Tylko jednego celnego rzutu za trzy w meczu z Anwilem Włocławek zabrakło zawodnikom Stelmetu Zielona Góra do tego, by ustanowić tegoroczny rekord Tauron Basket Ligi w tym elemencie. Mimo wszystko jednak zawodnicy mistrza Polski nie mają prawa narzekać: rekord AZS Koszalin został wyrównany, a mecz w Hali Mistrzów wygrany.
Ogółem, zawodnicy Mihailo Uvalina trafili aż 16 z 28 prób za trzy, czyli zanotowali wynik identyczny do dotychczasowego, osamotnionego rezultatu koszalinian. Warto dodać, że spośród wszystkich graczy Stelmetu, zza łuku nie trafili jedynie: Adam Hrycaniuk, który zwykle nie podejmuje takich prób, więc i tym razem nie zrobił wyjątku oraz młody Marcel Ponitka, który zagrał zaledwie 21 sekund i w tym czasie oddał jeden rzut z daleka.
- Mam wrażenie, że obręcze w Hali Mistrzów są wyjątkowo duże. Dzisiaj grało nam się naprawdę przyjemnie i łatwo, co właśnie odzwierciedlają statystyki. Jednocześnie trzeba zauważyć, że te 16 trójek wpadło pomimo braku Przemka Zamojskiego i Kamila Chanasa. Gdy oni wrócą do gry, wówczas będziemy jeszcze groźniejsi - mówi Aaron Cel, który zagrał na stuprocentowej skuteczności w niedzielnym meczu. Trafił 4/4 za dwa oraz 2/2 za trzy.
Ranking trójek w sezonie 2013/2014:
16 trójek
- Stelmet Zielona Góra (vs. Anwil, 16/28)
- AZS Koszalin (vs. Polpharma, 16/28)
15 trójek
- Kotwica Kołobrzeg (vs. Polpharma, 15/27)
- Rosa Radom (vs. Asseco, 15/30)
14 trójek
- Energa Czarni Słupsk (vs. Stabill Jezioro, 14/19)
- Asseco Gdynia (vs. AZS, 14/37; vs. Stabill Jezioro, 14/39)
13 trójek
- Trefl Sopot (vs. Rosa, 13/20)
- Rosa Radom (vs. Kotwica, 13/29)
- Asseco Gdynia (vs. Kotwica, 13/32)
Co ciekawe, Anwil Włocławek jest jedynym zespołem w TBL, który w tym sezonie jeszcze ani razu nie przekroczył bariery 10 trójek celnych w jednym meczu.