Zacięty pojedynek na korzyść gości - relacja z meczu MCKiS Jaworzno - King Wilki Morskie Szczecin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szczecinianie popełnili więcej strat od rywali, ale lepsza skuteczność rzutów z gry pozwoliła im na odniesienie wygranej. Szalę zwycięstwa przechylili na swoją stronę w ostatnich minutach 4 kwarty.

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze, a dokładniej Michael Gospodarek, który rzucając na niemal stuprocentowej skuteczności dał MCKiS-owi prowadzenie (6:0). Do Gospodarka przyłączyli się pozostali jaworznianie, których gra była skuteczna. Przeważali oni na parkiecie, a ich prowadzenie wyniosło nawet dziesięć punktów, ale ostatecznie premierową kwartę wygrali 28:20.

Szczecinianie potrzebowali 34 sekund, by zniwelować straty do trzech "oczek". Goście złapali swój rytm gry, co sprawiło, że na parkiecie toczyła się zacięta walka. Wilki doprowadziły do remisu, a chwilę później dzięki udanej kontrze wykończonej przez Pawła Kowalczuka objęły prowadzenie (31:33). Jednak rywale nie pozwolili, by taki stan utrzymywał się dłużej, podopieczni Tomasza Jędrosa odzyskali przewagę, która na przerwie wyniosła siedem punktów (48:41).

Koszykarze Wilków wrócili na parkiet zmobilizowani i rozpoczęli pogoń za wynikiem. W niespełna 1,5 minuty odebrali rywalom prowadzenie, a duży udział miały w tym trójki Piotra Pluty i Macieja Majcherka (50:51). Po momencie zaciętej gry Majcherek trafił z dystansu w dwóch kolejnych akcjach, a po lay-upie Zbigniewa Białka goście prowadzili 61:54. Mimo że przytrafiła im się słabsza gra, straty i niecelne rzuty, to przed decydującą kwartą prowadzili 66:64.

Minimalna różnica w wyniku na korzyść szczecinian zapowiadała ciekawą walkę, szala zwycięstwa mogła bowiem przechylić się w każdą stronę. Przyjezdni rozpoczęli tę odsłonę z wysokiego "C", powiększając swoją przewagę do ośmiu "oczek". Jednak jaworznianie nie poddawali się, a Daniel Goldammer sprawił, że straty MCKiS-u zmalały do zaledwie jednego punktu (80:81). Świetnie spisujący się w tym meczu Marcin Flieger natychmiast odbudował prowadzenie swojej drużyny (80:86). Ostatnie trzy minuty należały do Wilków, które triumfowały ostatecznie 93:84.

MCKiS Termo Rex S.A. Jaworzno - King Wilki Morskie Szczecin 84:93 (28:20, 20:21, 16:25, 20:27)

MCKiS: Gospodarek 16, Śpica 16, Goldammer 12, Janiak 11, Wróbel 11, Nowerski 7, Grochowski 5, Bukowiecki 4, Klocek 2, Przyborowski 0.

Wilki: Białek 24 (3x3 pkt, 12 zb), Flieger 24 (4x3 pkt), Majcherek 14 (4x3 pkt), Pluta 11, Kowalczuk 11, Mróz 9, Nowacki 0, Bojko 0, Balcerek 0.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)