Podkoszowy Stelmetu Zielona Góra w ciągu 21 minut zdobył 18 punktów (7/10 z gry, 2/4 z linii wolnych) i zaliczył 8 zbiórek. Vladimir Dragicević cieszy się, że mógł wziąć udział w tym spotkaniu.
- Uważam, że takie mecze są świetną promocją obu lig. Jestem zwolennikiem takich spotkań. Powinno być ich jak najwięcej, bo nie dość, że kibice mogą zobaczyć gwiazdy na parkiecie, w dodatku jest fajna rywalizacja pomiędzy nami - zaznacza Czarnogórzec.
Reprezentanci Tauron Basket Ligi przegrali ostatecznie z gwiazdami ligi czeskiej 105:109. Dragicević był jednym z najskuteczniejszym graczy w naszej ekipie, z kolei po drugiej stronie na takie miano zapracował - Jaromir Bohacik, który zdobył 22 punkty.
- Cieszę, że mogłem wystąpić w tym meczu. To było naprawdę fajne przeżycie. Poznałem wielu ciekawych zawodników. Najwięcej czasu spędziłem z Rasidem Mahalbasiciem - podkreśla gracz Stelmetu Zielona Góra.