Spotkanie rozegrane w Koszalinie było jednym z najgorszych meczów w wykonaniu Wojskowych w całym sezonie. Porażka z AZS-em była niespodziewana, w dodatku przytrafiła się w bardzo słabym okresie dla klubu z Wrocławia. Niedługo później rozwiązano współpracę z trenerem Milivoje Laziciem.
Potyczki w Intermarche Basket Cup rozstrzygały się na korzyść WKS Śląsk Wrocław i były już bardziej jednostronne. Jak się później okazało, była to dla Trójkolorowych droga do zgarnięcia tego trofeum przed własną publicznością.
Dwie wygrane z drużyną Gaspera Okorna na pewno dają przewagę psychiczną wrocławianom, którzy bardzo mocno potrzebują punktów. Co prawda wypadli już z gry o pierwszą szóstkę, ale w tej chwili liczy się dla nich awans do fazy play-off, który wcale nie jest taki pewny.
Jeżeli zawodnicy Jerzego Chudeusza chcą marzyć o siódmej lub ósmej lokacie, muszą radzić sobie z zespołami takimi jak AZS Koszalin. Dodatkowego smaczku dodaje fakt, iż obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli. Dlatego środowe spotkanie pozwoli sprawdzić, która z nich jest gotowa na walkę z najlepszymi w systemie drabinkowym.
Pod nieobecność Danny'ego Gibsona większa odpowiedzialność ciąży na Robercie Skibniewskim, który jest ostatnio w świetnej formie, a także Dominique'u Johnsonie. To na tych dwóch zawodników AZS będzie musiał zwrócić baczną uwagę.
Dla sympatyków basketu bardzo ciekawe może okazać się także starcie popularnego "Skiby" z Krzysztofem Szubargą. Obaj są czołowymi polskimi rozgrywającymi na poziomie reprezentacji i ich pojedynek będzie z pewnością ozdobą tego meczu.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00 w Hali Orbita we Wrocławiu.