Obradujący po raz ostatni w tej kadencji w Monachium zarząd FIBA Europe nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co dalej z ukraińskim EuroBasketem 2015. W związku z trudną sytuacją polityczną możliwy jest scenariusz, że Ukraina nie będzie w stanie zorganizować turnieju. - Nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska FIBA w sprawie Ukrainy - przyznaje uczestniczący w zjeździe, Roman Ludwiczuk.
[ad=rectangle]
Gdyby Ukraina nie organizowała EuroBasketu decyzja co do nowego organizatora zostanie podjęta we wrześniu kiedy poznamy wszystkich uczestników ME. Niektóre z krajów aplikujących o organizację będą walczyć o prawo gry w tegorocznych eliminacjach. - FIBA Europe poczeka do września żeby uwzględnić kandydatury do organizacji turnieju krajów, które starają się o kwalifikacje - dodaje Ludwiczuk. Do FIBA Europe wpłynęły oficjalne, pisemne kandydatury 16 krajów, gdyby turniej miał zostać rozegrany w innym kraju. Są to federacje krajowe: Belgii, Bośni i Hercegowiny, Chorwacji, Cypru, Czech, Estonii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Izraela, Litwy, Łotwy, Niemiec, Polski, Serbii i Słowacji.
Prezes ukraińskiej federacji Alexander Wołkow poprosił o dwa tygodnie zwłoki, a ostateczne decyzje co dalej z EuroBasketem zapadną na czerwcowym zjeździe nowego zarządu.