W końcu u siebie. Zapowiedź meczu Sokołów Znicz Jarosław - Energa Czarni Słupsk

Kibice Sokołowa Znicza Jarosław są spragnieni koszykówki w najwyższym wydaniu. Ostatni raz swoich ulubieńców mogli zobaczyć jeszcze we wrześniu we własnej hali. W piątkowy wieczór będą mogli podziwiać miejscowych koszykarzy w starciu z Energia Czarnymi Słupsk.

Gospodarze zawodów skazywani od samego początku na pożarcie radzą sobie całkiem dobrze. Ich dotychczasowy bilans to 3 wygrane i 3 porażki, na dodatek z sześciu rozegranych meczu w tym sezonie jeden grali przed własną publicznością.

W ostatniej kolejce Jarosławianie przegrali na wyjeździe z Mistrzem Polski – Asseco Prokomem Sopot 69:98 i meczem tym rozpoczęli serię „ciężkich meczy”. Mowa tu o grze z drużynami aspirującymi do medali.

W piątek do Jarosławia przyjeżdża Energa Czarni Słupsk z nowym trenerem. Nie wiadomo jak będzie wyglądała gra gości po zmianie szkoleniowca, co potwierdza trener Znicza Stanisław Gierczak: Zespół Czarnych Słupsk stanowi dla nas w pewnym sensie zagadkę. Teraz po zmianie trenera nie wiemy, czy drużyna zmieni styl gry i nowy szkoleniowiec wprowadzi jakieś zmiany, czy będą bazować na tym co dotychczas wypracowali.

Dla temu znad Sanu będzie to na pewno ciężki mecz. Zawodnicy Znicza muszą zagrać agresywniej w obronie i poprawić grę na deskach, oraz liczyć na dobrą dyspozycje strzelecką swojego lidera Tomasza Celeja. Gospodarze nie boją się swojego przeciwnika, pomimo solidnego składu i ogromnego potencjału. W spotkaniu tym walki nie powinno zabraknąć co obiecuje jeden z koszykarzy z Jarosławia Grzegorz Kukiełka: Szanujemy przeciwnika lecz się go nie obawiamy. Wiemy, że jako jedyni jak na razie pokonali Turów Zgorzelec. Na pewno czynnikiem mobilizującym dla gości będzie zmiana trenera oraz to, że po przegranym meczu w ostatniej kolejce będą chcieli się odkuć. My jednak nie składamy broni i będziemy walczyć.

Energia Czarni Słupsk od początku sezonu prowadzona była przez trenera Andrieja Podkowyrowa, jednak bardzo szybko włodarze Czarnych podziękowali mu za współpracę. Tymczasowo pierwszym trenerem został Mirosław Lisztwan, ikona Słupskiej koszykówki, autor awansu do ekstraklasy w 1999 roku, będący asystentem Ukraińca. Piątkowy mecz z Sokołowem Zniczem Jarosław będzie pierwszym sprawdzianem dla Gaspera Okorna, który został nowym szkoleniowcem "Czarnych Panter”.

W ostatniej kolejce koszykarze ze Słupska musieli uznać wyższość rywala ulegając na własnym parkiecie Polpharmie Starogard Gdański 67:77. Porażka bardzo musiała zaboleć zawodników Czarnych, którzy po pokonaniu Turowa Zgorzelec oraz Stali Ostrów Wielkopolski mieli ogromne apetyty na kolejne zwycięstwo.

Słoweniec Gasper Okorn w swoim pierwszym meczu będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy zapowiadają walkę w meczu z beniaminkiem Polskiej Ligi Koszykówki – Sokołowem Zniczem Jarosław i nie wyobrażają sobie innego końcowego scenariusza jak tylko zwycięstwo, o czym przekonuję Paweł Leończyk: Ostatnia porażka na własnym parkiecie bardzo nas zabolała i w tym tygodniu intensywnie trenowaliśmy i chcemy za wszelką cenę zrehabilitować się za przegrana z Polpharmą oraz pokazać się z jak najlepszej strony przed nowym szkoleniowcem.

"Czarne Pantery” nie wliczając ostatniego meczu i wpadki ze Sportino Inowrocław spisują się w tegorocznych rozgrywkach dość dobrze. Prym w drużynie wiedzie mierzący zaledwie 179 cm wzrostu, Amerykanin Jay Straight. 25-letni koszykarz jest jednym z najlepiej punktujących w ekstraklasie ze średnią 18.1. Oprócz zdobyczy punktowych kapitalnie kieruje także grą swoich kolegów plasując się w klasyfikacji asystujących na trzecim miejscu ze średnia 4,6. Dobrą robotę wykonują również wysocy gracze, Jack Ingram, Paweł Leończyk, a także Rolando Howell. W spotkaniu ze Zniczem dużo będzie zależało właśnie od tych trzech podkoszowych zawodników, bo jak wiemy w ekipie z Podkarpacia jedynie Marek Miszczuk mierzy powyżej 200cm wzrostu. Jak do tej pory podopieczni Stanisława Gierczaka nie ulegają drużynom posiadającym w sowich szeregach "wieżowców” i walczą jak równy z równym.

Spotkanie Sokołowa Znicza Jarosław z Energą Czarnymi Słupsk rozegrane zostanie 7.11 tj. piątek o godzinie 18 w hali MOSiR w Jarosławiu przy ulicy Sikorskiego 5. Bilety do nabycia w kasach hali.

Źródło artykułu: