Zdaniem Wojciecha Michałowicza na obu zespołach ciąży presja wyniku. - Spurs to drużyna weteranów, która ma coraz mniej czasu na zrealizowanie marzeń sportowych. Z kolei Heat stoją przed szansą zdobycia kolejnego mistrzostwa z rzędu - zauważył Michałowicz. Pierwszy mecz finałów zostanie rozegrany w nocy z 5/6.06 o godzinie 3.00 w nocy czasu polskiego.