Aaron Cel coraz bliżej zgody na grę w kadrze
Na wtorkowej liście Mike'a Taylora znalazł się także Aaron Cel, zawodnik Stelmetu Zielona Góra. Gracz ma się zjawić na zgrupowaniu w Wałbrzychu, ale działacze PZKosz czekają na zgodę z FIBY.
Aaron Cel wychowywał się we Francji i zagrał tam w kadrze młodzieżowej tego kraju. Aby móc występować w reprezentacji Polski Cel potrzebuje zgody FIBA. Sytuację tłumaczy nam Marcin Widomski, generalny menedżer polskiej reprezentacji.
- Cała procedura zatwierdzenia graczy do reprezentacji narodowych w wypadku, kiedy zawodnik wcześniej reprezentował barwy innego kraju, jest ściśle określona przepisami międzynarodowej federacji koszykówki. Kończy się ona decyzją jednostronną, która podjęta jest przez FIBE. Od tej decyzji nie ma odwołania - podkreśla Widomski, który jest optymistą, co do decyzji międzynarodowej federacji.
Polski Związek Koszykówki złożył wszystkie wymagane dokumenty potrzebne do wydania takiej zgody.
- Trzeba złożyć odpowiednią liczbę dokumentów. My je złożyliśmy i czekamy obecnie na decyzję. Moim zdaniem, otrzymamy pozytywną odpowiedź, ale tego zagwarantować nie mogę - przyznaje Widomski.
Cel w piątek stawi się na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji Polski, które odbędzie się w Wałbrzychu.