Sagi transferowej z udziałem najlepszego koszykarza NBA - LeBrona Jamesa ciąg dalszy. Zawodnik spotkał się Pat'em Rileyem w Las Vegas.
Według amerykańskiego Yahoo spotkanie pomiędzy oboma panami zakończyło się bez żadnych deklaracji ze strony Jamesa. Dodatkowo w dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy LBJ podejmie decyzję, w którym klubie zagra.
[ad=rectangle]
James i jego agent Rich Paul spotkali się z prezydentem Miami Heat tego samego dnia, w którym Cleveland Cavaliers uzgodnił warunki trójstronnej umowy z klubami, na mocy której zrobili dużo miejsca w salary-cap, aby zaproponować LeBronowi maksymalny kontrakt. Cavs wzięli także pod lupę Kevin'a Love, gdyby LBJ zdecydował się wrócić do Cleveland.
Jeśli James opuści Heat na podobny ruch zdecyduje się Chris Bosh, który według źródeł może trafić do Houston Rockets. Zespół z Teksasu jest skłonny zaproponować mu czteroletni kontrakt o wartości 88 milionów dolarów.
Jeśli Cavs nie zdołają pozyskać Jamesa to numerem jeden na ich liście życzeń pozostaje kolega klubowy Marcina Gortata - Trevor Ariza.
Jeśli jednak Cavs zamierzają zbudować nową wielką trójkę na LeBronie, Kyrie Irvingu oraz Kevin'ie Love, to Minnesota Timberwolves będzie nalegała na włączenie do transakcji numeru jeden tegorocznego draftu - Andrew Wigginsa.
