Okazało się, że Grzegorz Mordzak ma naciągnięcie mięśnia przywodziciela i czeka go przynajmniej dwutygodniowa przerwa w grze. W tym czasie przechodzić on będzie rehabilitację, a po niej i po kolejnych badaniach okaże się, jak szybko wróci na ligowe parkiety. Jeśli wszystko przebiegnie bez komplikacji, stanie się to za około 3 tygodnie.
Także leczenie czeka w Łodzi Adriana Czerwonkę. Zawodnik, który miał pojawić się w zespole ŁKS-u w ubiegłym tygodniu, ma cały czas problemy z kolanem i wraz z działaczami ŁKS Koszykówka Męska i lekarzami, doszedł do wniosku, że podda się miesięcznemu leczeniu, po którym powinien być w stanie wrócić do gry. Wtedy przejdzie w klubie z al.Unii testy, a szkoleniowcy i działacze podejmą decyzję o ewentualnym podpisaniu z nim kontraktu.
